Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekipy z Trójmiasta na razie na pudle w Ekstralidze Rugby 7

Szymon Szadurski
Tym razem Unisław był areną czwartego i ostatniego zarazem w tej rundzie Turnieju Ekstraligi Rugby 7. W rozgrywkach nadal bardzo dobrze spisują się zespoły z Trójmiasta, które – choć wystąpiły na Kujawach osłabione - utrzymały miejsca w ligowej czołówce.

Arka Rumia zajęła w Unisławiu drugie miejsce, rugbiści AZS AWFiS Gdańsk trzecie, lepsza była tylko Alfa Bydgoszcz. Gorzej tym razem powiodło się ekipie Floty Gdynia, która w stawce dziewięciu zespołów zajęła szóstą lokatę.
Termin zawodów w Unisławiu zbiegł się z występem narodowej kadry rugby siedmioosobowego w rozgrywanym w Kiszyniowie w Mołdawii turniejem międzynarodowym. Trener Krzysztof Folc zdecydował się powołać na mołdawską konfrontację wielu zawodników z klubów ekstraligowych rugby 7. „Akademicy” z Gdańska oddali do reprezentacji Mateusza Bartkowiaka, Roberta Karwowskiego i Kornela Tadejewskiego, Flota Krzysztofa Szpaka i Karola Zakaszewskiego, Arka Rumia Łukasza Prabuckiego. Najbardziej te ubytki kadrowe odbiły się na grze gdynian, którzy w Unisławiu nie zdołali przebić się na podium. Zawody były jednak wyrównane i emocjonujące, o wyniku nierzadko decydowało jedno przyłożenie, więc zawodnicy Floty przy odrobinie szczęścia mogli uplasować się wyżej.
- Dwa mecze zakończone remisem, kilka spotkań toczyło się o zwycięstwo do ostatniej chwili – podsumowuje zawody w Unisławiu Daniel Kowalski, grający trener Floty Gdynia, jeden z organizatorów Ekstraligi Rugby 7. - Nie doszło też do pogromów, jak miało to miejsce w poprzednich turniejach. Pokazuje to, że poziom rugby siedmioosobowego w Polsce cały czas się wyrównuje.
Po rundzie jesiennej w tabeli Ekstraligi Rugby 7 przewodzą broniący prymatu rugbiści RK Unisław. Mają na koncie 30 punktów. Tylko oczko mniej zanotowały jednak zespoły AZS AWFiS Gdańsk oraz Arki Rumia, które depczą po piętach liderowi, zajmując drugie i trzecie miejsce. Flota, trzecia drużyna ubiegłych rozgrywek, jest piąta, traci do lidera 6 punktów. O tym, kto zgromadzi najwięcej oczek w tabeli i zostanie mistrzem, zadecyduje sześć wiosennych turniejów eliminacyjnych i turniej finałowy na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni.Zapowiadają się wielkie emocje, bo tegoroczna liga jest wyrównana, jak jeszcze nigdy dotąd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto