MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa: Arka chce wygrywać w Gdyni

Patryk Szczerba
Patryk Szczerba
Zwycięstwo nad koroną Kielce rozbudziło apetyty i ambicje kibiców z Gdyni. Czy z dysponującą podobnym potencjałem kadrowym drużyną Jagielloni Białystok uda się wygrać?

- Prezentujemy się coraz lepiej pod względem fizycznym i to zaprocentowało w Kielcach i mam nadzieję ,że okaże się kluczem do sukcesu także w Gdyni - mówi Dariusz Pasieka, opiekun gdynian, który dodaje, że musi się jednak zmienić gra żółto-niebieskich.

Zadowolony z wyniku

Mimo zwycięstwa 2:1 z Koroną Kielce Pasieka, jak sam przyznaje nie jest zadowolony do końca z postawy piłkarzy na boisku.

- Musimy grać specjalnym systemem, starając się jak najczęściej unikać chaosu. Myślę jednak, że wyciągniemy odpowiednie wnioski z Kielc i w Gdyni nasza gra będzie wyglądała lepiej - tłumaczy Pasieka. Pozytywnie do najbliższego spotkania są również nastawieni piłkarze Arki.

- Widać po chłopakach, że wszyscy są w bojowych nastrojach. Nie tylko dotyczy to głównego trzonu zespołu, ale widac to w całej kadrze. Jesteśmy dobrze przygotowani i nastawieni - opowiada Filip Burkhardt. Trener Pasieka zapowiada, że większych roszad w skłądzie nie będzie, a nie wykluczone, że na boisku pojawią się ci sami zawodnicy, co w Klelcach.

Zwycięski skład

- W Kielcach mieliśmy trochę szczęścia, aczkolwiek ono sprzyja lepszym. Na pewno musimy zacząć punktowaćz drużynami z górnej części tabeli. Tych "oczek" nam na razie brakuje - trener Arki.

Skład prawdopodobnie nie zmieni się na najbliższy mecz, bo, jak tłumaczy Pasieka "zwycięskiej ekipy" nie można ruszać. Pojawi się więc w niej Ljubomir Ljubenov, który w Kilecach strzelił dla arki bramkę.

- Coraz pewniej czuje się na boisku. Nigdy nie grałem na lewej pomocy, a w takim miejscu widzi mnie trener, ale podporządkowuje sięw pełni jego zaleceniom - tłumaczy Lubo, który jak przyznaje najlepiej czuje się w ataku. Również Filip Burhardt, choć gra na innej niż był do tego przyzwyczajony pozycji, stara się nie narzekać.

- Najlepiej czuje się na środku pomocy, ale będę grał tam, gdzie trener uzna za słuszne. Skończyłem z obrażaniem się na trenerów,co kiedyś zdarzalo się nie tak rzadko - z uśmiechem mówi Filip.

Mecz z Jagiellonią Białystok rozpocznie się 23 października o godz. 17.45.

Piłkarska Ekstraklasa -**Arka Gdynia i Lechia Gdańsk - wideo, zdjęcia**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto