Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa: WKS Śląsk Wrocław 2:1 Arka Gdynia

Redakcja
Niestety forma Arki maleje z meczu na mecz. Po przegranej z Wisłą Kraków i w derbach Trójmiasta z Lechia, wczoraj przyszła porażka w meczu ze Śląskiem Wrocław. Zawodnicy trenera Czesława Michniewicza ulegli wrocławianom na wyjeździe 1:2.

Dla kibiców to spotkanie było bardzo ważne. Nie od dziś wiadomo, że fani obydwu zespołów za sobą nie przepadają. Do żadnych ekscesów na stadionie jednak nie doszło i przez większą część meczu na trybunach królował kulturalny doping.

Do przerwy 1:1

Już po kilku minutach meczu było wiadomo, że nie będzie to wielkie widowisko. Piłkarze bardzo dobrze wykonywali defensywne założenia trenerów i pierwsze minuty zdominowała walka o środek pola. Pierwsi błąd w tym spotkaniu popełnili zawodnicy Arki. W 15. minucie Krzysztof Ostowski uwolnił się od krycia rywali i prostopadle zagrał do Sebastiana Mili, który pięknym strzałem dopełnił formalności. Na trybunach zapanowała euforia.

Po straconej bramce gdynianie ruszyli do ataku, czego efektem był było wyrównanie. Kiedy kibice przygotowywali się już do szturmowania stanowisk gastronomicznych, zawodnicy Śląska popełnili poważny błąd. Po krótko rozegranym rzucie rożnym zupełnie niepilnowany był Anderson i głową umieścił piłkę w siatce. Przy tej sytuacji bardzo słabo zachowali się Jacek Banaszyński do spółki z Celebanem.

Decydujący Szewczuk

Bramka do szatni wywarła bardzo niekorzystny wpływ na gospodarzy. W pierwszych kilkunastu minutach drugiej odsłony Arka wypracowała sobie przewagę, jednak nie potrafiła udokumentować jej drugim trafieniem. Z czasem do głosu zaczął dochodzić Śląsk, a od 60 minuty całkowicie przejął kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Efektem była bramka Tomasza Szewczuka na kwadrans do zakończenia spotkania.

- Wyszliśmy na drugą połowę jeszcze bardziej skoncentrowani i zmotywowani i strzeliliśmy drugą bramkę - podsumował spotkanie Antonii Łukaszewicz, obrońca Śląska Wrocław.

Tomasz Szewczuk - bohater z Oporowskiej

Napastnik Śląska w zeszłym sezonie miał problemy z grą w pierwszym składzie i nic nie zapowiadało, że w Ekstraklasie to się zmieni. Jednak w obliczu kontuzji Vuka Sotirovica i słabej postawy Przemysława Łudzińskiego wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce. Trenerowi Tarasiewiczowi odwdzięczył się, po raz kolejny ratując punkty dla wrocławian w końcówce meczu (m.in. z Jagiellonią i GKS Bełchatów).

- Chciałem podziękować chłopcom, ponieważ zostawili dużo zdrowia na boisku. Zapracowali na to zwycięstwo - powiedział po meczu Ryszard Tarasiewicz, trener wrocławian. - Przed tym meczem wspominałem, że będzie to bardzo ciężkie spotkanie. Arka bardzo dobrze gra piłką, a to w dużej mierze zasługa Czeslawa Michniewicza.

Zobacz galerię z meczuŚląsk Wrocław - Arka Gdynia na MM Wrocław

Śląsk Wrocław 2:1 Arka Gdynia

Bramki: Sebastian Mila (16'), Tomasz Szewczuk (74') - Santos Silva Anderson (45'+2).

Żółta kartka:
Michał Łabędzki
Sędzia: Mirosław Górecki (Katowice).
Widzów
7 000.

Śląsk Wrocław: Jacek Banaszyński - Tadeusz Socha, Piotr Celeban, Mariusz Pawelec, Krzysztof Wołczek (Zbigniew Wójcik 75') - Janusz Gancarczyk, Sebastian Dudek, Antoni Łukasiewicz, Sebastian Mila (Krzysztof Ulatowski 78'), Krzysztof Ostrowski - Tomasz Szewczuk.

Arka Gdynia: Norbert Witkowski - Tomasz Sokołowski, Dariusz Żuraw (Michał Łabędzki 26'), Michał Płotka (Bartosz Ława 78'), Dariusz Ulanowski - Grzegorz Niciński, Santos Silva Anderson, Marcin Pietroń, Krzysztof Przytuła - Marcin Wachowicz, Damian Nawrocik (Bartosz Karwan 49').



meczepunktybramki
1Wisła Kraków9
2016-7
2Polonia Warszawa9
1817-6
3Legia Warszawa9
1815:5
4Lech Poznań9
1617-8
5Śląsk Wrocław9
1615:11
6PGE GKS Bełchatów9
1611-9
7Lechia Gdańsk
9
1410-9
8Ruch Chorzów9
148-9
9Arka Gdynia
9
1311-12
10Odra Wodzisław9
1111-13
11Polonia Bytom9
1011-15
12ŁKS Łódź9
8
5-13
13Jagiellonia Białystok9
76-12
14Piast Gliwice
9
7
6-12
15Cracovia Kraków9
6
5-13
16Górnik Zabrze9
53-13
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto