Jeszcze tylko trzy kolejki spotkań pozostały hokeistom ekstraligi do zakończenia rundy zasadniczej. Po nich rozpoczną się mecze play off, w których najlepsze cztery zespoły walczyć będą o medale, a cztery słabsze o pozostanie w krajowej elicie.
Drużynę Stoczniowca, która z GKS Tychy rywalizuje o trzecie miejsce w tabeli, czeka w środę trudne zadanie. Gdańszczanie zmierzą się w Nowym Targu z Wojasem Podhale, które już wcześniej zapewniło sobie drugą pozycję przed play off.
Stoczniowcy nie mieli czasu na wspólne przygotowanie się do tego spotkania. Połowa drużyny, wobec rezygnacji zawodników Podhala i Unii Oświęcim, uczestniczyła w turnieju reprezentacji Euro Ice Hockey Challenge w Mińsku, a pozostali pod okiem Henryka Zabrockiego trenowali w Gdańsku.
Tyszanie jedynie gorszym bilansem bezpośrednich spotkań ustępują w tabeli Stoczniowcowi. W najbliższej kolejce podejmują drużynę mistrza Polski i lidera rozgrywek Unię Oświęcim. Prawdopodobnie dzisiejsza kolejka zadecyduje o rozstawieniu w play off górnej połówki tabeli. W półfinałach pierwszy zespół rywalizować będzie z czwartym, a drugi z trzecim.
Do Nowego Targu stoczniowcy pojechali bez Filipa Drzewieckiego i Patryka Solińskiego, którzy w tym czasie pomogą drużynie juniorów w półfinałowym turnieju mistrzostw Polski.
Henryk Zabrocki
II trener Stoczniowca
- Będziemy walczyć o utrzymanie trzeciej pozycji w tabeli. We wtorek wieczorem odbędziemy trening na lodowisku w Nowym Targu. To, że nasi zawodnicy grali w reprezentacji, a nowotarżanie wypoczywali, nie powinno mieć żadnego znaczenia. Jesteśmy to tego przyzwyczajeni i zagramy trzema piątkami na pełnych obrotach. Sądzę, że wygramy ten mecz, a Tychy pokonają Unię i status quo pomiędzy nami zostanie zachowane.
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?