Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Elektroniczne treny Jacaszka w Ratuszu Staromiejskim

Łukasz Stafiej
Łukasz Stafiej
W czwartek, 15 maja o godz. 20.30 w gdańskim Ratuszu Staromiejskim zagra Michał Jacaszek. To jedna z pierwszych okazji, aby usłyszeć na żywo jego najnowszy projekt pt. "Treny".

Mieszkający w Gdańsku Michał Jacaszek "Treny" miał okazję przedstawiać trójmiejskiej publiczności już dwukrotnie. Supportował m.in. mistrza ambitnej elektroniki Murcofa przed jego występem w Stoczni. Kto lubi meksykańskiego muzyka, powinien polubić również dźwięki Jacaszka. Obaj nie ukrywają fascynacji kompozycjami Estończyka Arvo Pärta, czy Mikołaja Góreckiego. Obaj są również cenieni za swoje dokonania na polu elektronicznych eksperymentów z dźwiękową materią.

W kompozycjach gdańszczanina ambient miesza się z muzyką barokową, a eksperymentalna elektronika z neoklasycyzmem. Jacaszek nie lubi jednak jednoznacznego klasyfikowania swoich utworów.

- Moja muzyka ma charakter uniwersalny, trafia w różne gusta - twierdzi muzyk. - Często jest ona postrzegana jako niszowa, ale na pewno nie można jej określić jako hermatyczną i niedostępną dla mniej wyrobionych odbiorców.

Na gdańskim koncercie będzie można usłyszeć utwory z wydanej raptem dwa miesiące temu płyty "Treny". Najnowszy koncept-album gdańszczanina odsyła do poświęconych zmarłej córce wierszy Jana Kochanowskiego. Nie są to jednak proste intepretacje. Jacaszek stara się raczej oddać ducha tych liryków poprzez tworzenie muzyką elegijnej, żałobnej atmosfery.

A czyni to za pomocą niecodziennego intrumentarium. Podczas występów artysta łączy elektronicznie preparowane brzmienia harfy, fortepianu, czy orkiestry smyczkowej z "żywymi" skrzypcami i wiolonczelą, na których akompaniują mu Ania Śmiszek-Wesołowska oraz Stefan Wesołowski. W Gdańsku zabraknie natomiat, znanej z wcześniejszych występów, sopranistki Maji Siemińskiej.

- Żywy wokal zastąpią generowane z laptopa dźwięki - tłumaczy muzyk. - Mój projekt nie ma ustalonego składu, raz występujemy w kwartecie, innym razem jako trio, a czasem gram tylko ja, solowo.

Jeśli komuś spodobają się muzyczne eksperymenty z klasyką renesansu, powinien wybrać się na kolejny występ Jacaszka do Dworku Sierakowskich w Sopocie. W sobotę artysta zaprezentuje swój wcześniejszych projekt, parasłuchowisko "Lem Konzept", czyli impresje na temat "Bajek robotów" słynnego pisarza s-f.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto