W 2010 r., kiedy otwierano halę, spółka podpisała umowę z miastami na 10 lat, a więc do 2020 r., już teraz okazuje się, że niezbędne jest jej przedłużenie, by spółka okazała się wiarygodnym kredytobiorcą. Już na 2014 r. zaplanowano kilka inwestycji.
- Zamierzamy rozbudować system informacyjny i reklamowo-identyfikacyjny obiektu, a także rozbudować system nagłośnienia imprez komercyjnych oraz rozproszoną cyfrową sieć połączeń audio - zapowiada Bartosz Tobieński, rzecznik Ergo Areny.
Zobacz także: Ergo Arena ma już 3 lata. Jaka impreza zorganizowana w gdańsko-sopockiej hali była największym hitem?
Bartosz Tobieński przyznaje, że spółka planuje także m.in. wykonanie szatni dla widzów na poziomie K3, zwiększenie pojemności płyty i system umożliwiający napełnianie trybun pierwszego poziomu z poziomu trzeciego w obiekcie, a także zainstalowanie systemu kurtyn przysłaniających na arenie głównej.
Koszt tych inwestycji szacowany jest na ponad 5 mln zł netto, gdzie 1,3 mln złotych to środki własne spółki, a 3,7 mln to pożyczka z JESSIKI.
W przyszłości spółka zamierza także poddzierżawić część terenu pod budowę hotelu i biurowca, a nawet... dach hali, by zainstalować tam odnawialne źródła energii.
-Trzy lata działalności Ergo Areny pokazały, jak duży potencjał ma sama hala. Uważamy, że jeśli są możliwości pozyskania środków na ulepszenie i poszerzenie istniejącej oferty, to należy z nich skorzystać - tłumaczy Magdalena Jachim, rzeczniczka sopockiego magistratu.
Czytaj więcej artykułów na temat Ergo Areny na granicy Gdańska i Sopotu
To, czy faktycznie Sopot obejmie więcej udziałów, będzie wiadomo w piątek podczas sesji Rady Miasta, na której znajdzie się projekt uchwały w tej sprawie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?