Raport: ESK 2006 w Trójmieście |
- Sierpniowa akcja miała przełamać wizerunek typowej kampanii promocyjnej - mówi Sławomir Czarnecki, rzecznik gdańskiego biura ESK 2016. - Zamiast narzucać formę projektowi, poprosiliśmy kilkunastu trójmiejskich artystów o twórczą interpretację naszego hasła, czyli "Wolność kultury, kultura wolności".
Powstały projekty dziesięciu afiszy billboardowych (autorstwa m.in. Rafała Roskowińskiego, Ani i Adama Witkowskich, czy Iwony Zając), które zawisły na ulicach Trójmiasta i trzy krótkie animacje Macieja Szupicy oraz Macieja Chodzińskiego i Macieja Salamona z Grupy Krecha. Jak zapowiadają w biurze ESK, po zakończeniu sierpniowej kampanii, projekty będą miały dalsze życie.
- Chcemy, aby były pierwszym krokiem w prezentowaniu naszego hasła - mówi Czarnecki. - Animacje będą wyświetlane jako spoty reklamowe np. przed trójmiejskimi festiwalami, nie wykluczamy też wystaw afiszy.
Natomiast już wczesną jesienią ruszy kolejny etap kampanii promocyjnej biura. - Będą to działania w innej formie niż biilboardy i gadżety - zdradza Czarnecki. - Postawimy na interakcję z odbiorcami i działanie w przestrzeni publicznej.
Choć oficjalnie konkurs o tytuł ESK 2016 ogłoszony zostanie dopiero w ostatnim kwartale tego roku, biuro intensywnie pracuje nad aplikacją swojej kandydatury.
- Mamy koncepcję programową, mamy hasło-motto, które jeszcze nie jest wymagane na pierwszym etapie. Teraz pracujemy nad samą aplikacją oraz programem wydarzeń, który możemy jako metropolią zaproponować Europie - dodaje Czarnecki.
Aby otrzymać tytuł ESK 2016, Gdańsk musi pokonać Toruń, Łódź, Warszawę, Poznań, Szczecin, Lublin i Wrocław. W tym celu do daty wyłonienia zwycięzcy, czyli 2011 roku, miasto planuje wydać 12 mln zł na kampanię reklamową.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
