O pojedynku
Austria ma na pewno sporo atutów mentalnych (własna publiczność), ale jeśli chodzi o walory piłkarskie, to ciężko jest się doszukać czegoś ciekawego. Piłkarze w sparingach nie błyszczeli. W tym roku ulegli mocniejszym drużynom jak Niemcy 0:3, czy też Holandia 3:4. Ostatnie dwa wyniki wyglądają już lepiej, choć Nigeria, z którą zaliczyli remis 1:1, nie jest już tak świetną ekipą jak przed laty, gdy grali w niej Jay Jay Okocha i spółka, a Malta którą pokonali 5:1, należy do słabeuszy piłkarskiej Europy. Ciekawostką jest fakt, iż spora grupa kibiców przed mistrzostwami zbierała podpisy pod petycją, aby wycofać drużynę z rozgrywek i uniknąć kompromitacji.
Chorwacja awansowała z bardzo silnej grupy, wraz z Rosją pozostawiając w tyle Anglików. O swym potencjale piłkarskim i odporności psychicznej dali znać w ostatnim meczu kwalifikacyjnym, gdy zwyciężyli grając na Wembley 3:2 z faworytami grupy. Ostatnie sparingi nie wyglądają najlepiej: porażka z Holandią 0:3, remisy 1:1 z Węgrami i Szkocją oraz zwycięstwo 1:0 nad Mołdawią nie imponują, ale nie możemy zapominać, że były to jedynie mecze kontrolne, a swą siłę Chorwaci pokazali nam w meczach o stawkę.
Ostatni pojedynek między tymi drużynami miał miejsce 23 maja 2006 roku, a wtedy górą byli Chorwaci, zwyciężając 4:1.
Sytuacja kadrowa
Już tutaj widać ogromną przewagę Chorwatów. Piłkarze gospodarzy nie grają w najlepszych ligach i nie są tak klasowymi graczami, jak ich rywale. Najgroźniejszym piłkarzem gospodarzy wydaje się być cieszący się już od dłuższego czasu zaufaniem trenera, napastnik Roland Linz. Austriacy mają już jeden rekord na koncie w tych mistrzostwach, bowiem w ich kadrze znajduje się najstarszy zawodnik turnieju, 38-letni Ivica Vastic.
Największym osłabieniem Chorwatów jest brak piłkarza Arsenalu Londyn, Eduardo Da Silvy, gdyż to on był czołowym strzelcem swojej reprezentacji. Ale naskutek złamania nogi w meczu ligowym 23 lutego 2008 roku, w meczu z Birmingham, będzie pauzował jeszcze kilka lub nawet kilkanaście miesięcy. Mimo tej absencji, linia ataku Chorwacji wygląda świetnie. Ivan Klasnic, Ivica Olic oraz Mladen Petric to napastnicy wyróżniający się w niemieckiej Bundeslidze. W pomocy również grają świetni piłkarze, jak Luka Modric, czy, grający w Portsmouth, Niko Kranjcar.
reklama
Podsumowanie
Moim zdaniem własna publiczność nie sprawi, że przeciętna drużyna wzniesie się na wyżyny swoich możliwości, a wygra po prostu lepszy futbol, czyli reprezentacja Chrowacji. Na koniec dodam, że zdobycie choćby punktu przez Austriaków na tym turnieju, będzie dla mnie dużym zaskoczeniem.
Prawdopodobne "11":
Austria: 1. Alexander Manninger - 14. Gyorgy Garics, 3. Martin Stranzl, 4. Emanuel Pogatetz, 12. Ronald Gercaliu - 20. Martin Harnik, 6. Rene Aufhauser, 10. Andreas Ivanschitz, 19. Juergen Saeumel, 5. Christian Fuchs - 9. Roland Linz **
Chorwacja: 1. Stipe Pletikosa - 5. Vedran Corluka, 4. Robert Kovac, 3. Josip Simunic, 22. Danijel Pranjic - 11. Darijo Srna, 10. Niko Kovac, 14. Luka Modric, 19. Niko Kranjcar - 21. Mladen Petric, 18. Ivica Olic
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
