- Już o godzinie 12, kiedy było oficjalne otwarcie bramy nr 2, zgromadził się spory tłumik ludzi. Dla zwiedzających przygotowaliśmy dwa namioty: w jednym był punkt informacyjny ECS, promocja Urzędu Miejskiego i Gdańskich Inwestycji Komunalnych, w drugim - warsztaty edukacyjne i plastyczne dla dzieci - relacjonuje Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik GIK. - W samym budynku, na dole można było zobaczyć wystawę zdjęć z budowy i, uruchamiając swoją wyobraźnię "oglądać" sam budynek. Wisi tam też blacha COR-TEN [charakterystyczna, rdzawa, jaką kojarzymy z elewacji ECS-u, przyp. red.], którą budynek będzie pokryty także wewnątrz, gdzie będzie ona pokryta specjalnym impregnatem. Wewnątrz były wyświetlane filmy o ECS, wizualizacje wystawy stałej, prelekcje i debaty - wymienia.
Zadowolenia z imprezy nie kryje też dyrektor powstającej placówki, Basil Kerski.
- Dla mnie osobiście dni otwarte są bardzo ważne, bo ludzie mają szansę wejść do budynku, zrozumieć tę inwestycję. To nie jest biurowiec, ale budynek w pełni - nie tylko muzeum, ale też piękny ogród zimowy, ładny budynek, który z zewnątrz wygląda jak bunkier, ale jest po prostu tłem dla pomnika Poległych Stoczniowców, a wewnątrz to jasne i przestronne wnętrza. Takie dni pozwalają nam organizować ważne debaty - w ubiegłym roku zastanawialiśmy się : "ok, budynek jest, ale co dalej z tym terenem wokół", a w tym roku zaprosiliśmy inne duże inwestycje kultury i chcemy zastanowić się po co takie inwestycje powstają. przecież nie dlatego, że ktoś ma za dużo pieniędzy bo ich jest zawsze za mało. Chcemy odpowiedzieć na pytanie: dlaczego duże obszary metropolitalne, jak Trójmiasto, potrzebują takich inicjatyw. To są osoby, świadkowie, wiadomo: każdy ma swoich bohaterów - dla jednych to Walentynowicz, dla drugich Wałęsa, ale chodzi o toby to miejsce urzeczywistniało ten symbol Solidarności. Chcemy by ECS był punktem wyjścia do poznania i dyskusji o Solidarności. Także o tym czy dziś żyjemy zgodnie z jej założeniami - mówi.
O godzinie 15 w gmachu rozpoczęła się debata: "Czy są nam potrzebne nowe muzea i teatry?".
O swoich placówkach dyskutować będą Karolina Grabowicz-Matyjas z Muzeum Emigracji w Gdyni, Jerzy Limon z Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, Janusz Marszalec z Muzeum II Wojny Światowej i gospodarz, Basil Kerski z Europejskiego Centrum Solidarności.
ECS nieformalnie rozpoczęło pomorską Noc Muzeów.
Więcej o niej czytaj tutaj.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
