Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fetor z Szadółek ma być mniejszy. Zlikwidowano plac dojrzewania kompostu

Ewelina Oleksy
Kompostownia powstanie na pustym  już placu w Szadółkach. W środę oglądali go uczestnicy konferencji
Kompostownia powstanie na pustym już placu w Szadółkach. W środę oglądali go uczestnicy konferencji Piotr Hukało
Plac dojrzewania kompostu, czyli główne źródło odorów znad Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach przeszedł do historii. To pierwszy kamień milowy w kierunku budowy hermetycznej kompostowni, dzięki której problem fetoru ma niemal całkowicie zniknąć.

Poprawę czuć już teraz, bo na ogromnym placu, który mieścił około 7 tys. ton odpadów, w końcu przestały być składowane śmieci mokre, czyli te najbardziej śmierdzące. Nie będzie ich tam aż do czasu uruchomienia zadaszonej kompostowni. Teraz są wywożone do innych zakładów, m.in. do Różanek koło Iławy.

- Właśnie realizuje się nasza obietnica, że plac dojrzewania kompostu do końca czerwca tego roku zniknie. Jestem dumny, że się udało - mówił Michał Dzioba, prezes ZU, i dodał, że spółka jest już gotowa do rozpoczęcia budowy nowej kompostowni.

Nowa kompostownia ma ograniczyć fetor z wysypiska w Gdańsku.

Dawny plac dojrzewania kompostu jest pusty i czeka na wbicie pierwszej łopaty. Po drodze są jednak kłopoty z przetargiem na to zadanie. Pierwszy został unieważniony, co sprawiło, że termin zakończenia inwestycji już przesunięto z jesieni 2018 r. na przełom 2018/2019 r.

- Mimo że nie ma jeszcze ostatecznego rozstrzygnięcia co do wyboru wykonawcy kompostowni, to dziś tę inwestycję otwieramy. Teren pod plac budowy jest przygotowany. Mam nadzieję, że już wkrótce rozpoczną się tu prawdziwe prace budowlane i doprowadzi nas to do kolejnego oczekiwanego przez wszystkich momentu, czyli uruchomienia nowej kompostowni - wskazywał Dzioba. - Wierzę, że już sama likwidacja placu dojrzewania kompostu spowoduje, że uciążliwości będą zdecydowane mniejsze.

Prezes nie był jednak w stanie podać konkretnego terminu rozpoczęcia inwestycji.

- Po unieważnieniu przetargu wpłynęły odwołania oferentów. Aktualnie czekamy na rozstrzygnięcie postępowania w Krajowej Izbie Odwoławczej. Mimo to termin oddania do użytku kompostowni nie powinien się już wydłużyć i plan, by nastąpiło to pod koniec przyszłego roku, jest realny. Byłbym jednak nie do końca poważny, gdybym deklarował datę rozpoczęcia prac budowlanych. Ale sądzę, że projektowanie inwestycji ma szansę zakończyć się w IV kwartale br. Zaraz po tym mogłaby ruszyć budowa, zakładając, że zima będzie łagodna.

Sądzę, że projektowanie inwestycji ma szansę zakończyć się w IV kwartale br. Zaraz po tym mogłaby ruszyć budowa, zakładając, że zima będzie łagodna.

Szacunkowy koszt inwestycji to ok. 40 mln zł. Władze ZU podkreślały też, że w tym roku nie obawiają się ulewnych deszczy, przez które składowisko dało mieszkańcom popalić latem ubiegłego roku. Bo właśnie dzięki temu, że plac dojrzewania kompostu jest pusty, nie ma obaw, że śmieci znów nasiąkną wodą jak gąbka i że będzie to czuć w całym Gdańsku i okolicach. Z opróżnienia placu z kompostu cieszą się ci, którzy władzom ZU patrzą na ręce.

- Zawsze podejrzewaliśmy, że ten plac jest największym problemem. Cieszę się, że nie ma na nim już pryzm kompostowych, które tak doskwierały mieszkańcom. Ale to początek procesu, a nie sukces. Sukcesem będzie dopiero postawienie nowej kompostowni. Wtedy okaże się, czy ZU będzie nadal problemem, czy nie. Wierzę, że nie będzie - mówi Jarosław Paczos, szef Stowarzyszenia Sąsiadów ZU oraz członek Rady Interesariuszy ZU.

Zobacz też: Ile jedzenia trafia na śmietnik?

[x-news]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto