W środowy wieczór Turyn zamienił się w wielki piknik kibiców z Półwyspu Iberyjskiego. Hiszpańsko-portugalski finał od samego początku zapowiadał wielkie emocje, które towarzyszyły zawodnikom oraz fanom przez prawie 140 minut spotkania.
W regulaminowym czasie gry żadna z drużyn nie zdołała trafić do siatki rywala. Świetne spotkania rozgrywały przede wszystkim defensywy, ale okazji do zdobycia bramek nie brakowało. Swoje szanse mieli Maxi Pereira i Nicolas Gaitan z Benfiki czy Jose Antonio Reyes i Carlos Bacca z Sevilli.
Bramki nie wpadły również w dogrywce i o wygranej zadecydowała seria rzutów karnych, w której lepsi okazali się Hiszpanie 4:2. Jednogłośnie bohaterem Sevilli został Beto. 32-letni bramkarz obronił dwa rzuty karne.
Benfika przegrała drugi finał Ligi Europy z rzędu. Natomiast Sevilla mogła cieszyć się z wygranej po raz trzeci w historii.
Zobacz skrót meczu oraz serię rzutów karnych z finału Ligi Europy Sevilla - Benfica
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?