Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Finał regionalnego Pucharu Polski. Jaguar Gdańsk i Bałtyk Gdynia w Bytowie w środę, 22 czerwca 2022 roku powalczą o sławę oraz pieniądze

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Bałtyk Gdynia z racji gry w wyższej lidze jest faworytem meczu finałowego regionalnego Pucharu Polski z Jaguarem Gdańsk
Bałtyk Gdynia z racji gry w wyższej lidze jest faworytem meczu finałowego regionalnego Pucharu Polski z Jaguarem Gdańsk Dariusz Bloch
Regionalny Puchar Polski 2021/2022. Na szali jest przejście do historii pomorskiej piłki nożnej, czek na 40 tysięcy złotych, a przede wszystkim możliwość gry w kolejnych rozgrywkach centralnego Pucharu Polski. O to w środę, 22 czerwca 2022 roku na stadionie miejskim w Bytowie o godz. 19 zagrają III-ligowy Bałtyk Gdynia i IV-ligowy Jaguar Gdańsk.

Finał regionalnego Pucharu Polski w Bytowie 22.06.2022

Jaguar Gdańsk to wicelider IV ligi pomorskiej. Bałtyk Gdynia to drużyna, która sezon zakończyła "nad kreską" drugiej grupy III ligi. Bałtyk od sezonu 2016/2017 nieprzerwanie gra w III lidze. Jaguar o to się dopiero stara. Gdynianie 9 czerwca 2021 roku w Pelplinie przegrali 2:4 z Powiślem Dzierzgoń finał regionalnego Pucharu Polski. Gdańszczanie 3 czerwca 2020 roku w Brusach pokonali 1:0 Kaszubię Kościerzyna w finale tych rozgrywek.

- Gdyby patrzeć na poziomy rozgrywkowe, to gramy z zespołem z wyższej ligi. Teoretycznie Bałtyk jest więc faworytem. My jesteśmy drugą drużyną czwartej ligi, a gdynianie sezon zakończyli nad strefą spadkową trzeciej. W takich meczach faworyta jednak ciężko wskazać. Ubiegłoroczny finał (w Pelplinie - przyp.) pokazuje, że takie porównywanie nie ma znaczenia. Nie bagatelizujemy Bałtyku, bo to klub z tradycją i zespół z jakością. Skupiamy się na sobie. Uważamy, że nie jesteśmy bez szans. Prezentując naszą bardzo dobrą grę, możemy wygrać - wyjaśnia Paweł Pagieła, trener Jaguara Gdańsk.

- Mecze ligowe a pucharowe to zupełnie inne spotkania. Przykładem może być nasz wynik z rezerwami Gryfa Wejherowo, z którymi w ćwierćfinale tego pucharu wygraliśmy 1:0 po dogrywce. To jeden mecz, a nie cała runda. Faworyta w takim finale nie ma. Trzeba podejść do spotkania, jakby się grało o mistrzostwo - zaznacza Robert Reiwer, trener Bałtyku Gdynia.

Oba zespoły przygotowują się do walki o 40 tysięcy złotych. Przegrany otrzyma czek na 10 tysięcy złotych. Dla jednej drużyny to może być piękne zakończenie sezonu 2021/2022.

- Mieliśmy w tym sezonie inny cel, a był nim awans do III ligi. Nie udało się, bo w pełni zasłużenie promocję uzyskała Gedania Gdańsk. Od pewnego momentu ten regionalny Puchar Polski jest więc celem numer jeden. Wszystkie działania w rundzie wiosennej koncentrowaliśmy na tych rozgrywkach. Pieniądze? Myślę, że to fajny dodatek. Widzę w chłopkach ambicję wewnętrzną. Niektórzy z nich jeszcze raz poczują smak wygrania w pucharze, bo część doświadczyła tych emocji w 2020 roku. Bardzo dużą motywacją jest gra w centralnym Pucharze Polski - zaznacza Paweł Pagieła.

Dla trenera Roberta Reiwera i części zawodników Bałtyku będzie to drugi finał regionalnego Pucharu Polski. "Kadłuby" czekają na to trofeum od 1999 roku. 23 lata temu biało-niebiescy wygrali w finale 4:0 z Wietcisą Skarszewy.

- Możliwość gry w centralnych rozgrywkach Pucharu Polski to rozwój dla zawodników. O to każdy piłkarz powinien walczyć. Ważne jest, aby przy takich okazjach promować klub i miasto. Można przecież trafić na drużyny z najlepszych lig w kraju. W finałach decydują detale. Nie można przekombinować w kwestiach taktycznych. Wiem, jakim potencjałem dysponuje Bałtyk. Zapowiada się naprawdę fajny mecz. Życzyłbym wszystkim, aby wygrała drużyna lepsza lub ta, która będzie miała więcej szczęścia - dodaje Robert Reiwer.

Przed rokiem na neutralnym terenie w Pelplinie III-ligowy Bałtyk dał się w finale zaskoczyć Powiślu Dzierzgoń, które wówczas zaliczyło słaby sezon w IV lidze.

- Powiśle nas wtedy zaskoczyło... i nie zaskoczyło. Wiedziałem, jakich ten zespół ma napastników. Generalnie zawsze drużyna musi być na taki mecz przygotowana mentalnie. Dużo się o tym mentalu w sporcie mówi, bo to ważne. Trener nie ma "klucza do głowy" każdego zawodnika z osobna. Przygotowania są procesem długotrwałym. Finały to spotkania, w których wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Widziałem organizację meczu, będąc na stażu w Schalke 04. To ważny dzień dla zawodników i klubu. Recepty na idealny mecz jednak nie ma - mówi trener Reiwer.

Regionalny Puchar Polski 2021/2022 - ścieżki klubów i strzelcy

Jaguar Gdańsk

  • AS Kolbudy – Jaguar Gdańsk 2:4 (bramki Deleu, Daniel Mikołajewski (2), Szymon Rychłowski)
  • Stoczniowiec Gdańsk – Jaguar Gdańsk 1:2 (Piotr Wieczorek, Paweł Rzepnikowski)
  • Enerpol NL6 – Jaguar Gdańsk 0:4 (Daniel Mikołajewski, Paweł Rzepnikowski (2), Jarosław Kuźniarski)
  • Wisła Tczew – Jaguar Gdańsk 1:3 (Klaudiusz Filas, Kacper Świątek, Paweł Rzepnikowski)
  • Lechia II Gdańsk – Jaguar Gdańsk 1:5 (Paweł Rzepnikowski, Maciej Gaszka, Daniel Mikołajewski, Łukasz Swacha-Sock, Szymon Rychłowski)
  • Jaguar Gdańsk – Gedania Gdańsk 3:1 (Maciej Gaszka, Roman Załow, Kacper Bladowski)

Bałtyk Gdynia

  • Chojniczanka II Chojnice – Bałtyk Gdynia 0:6 (bramki Adam Gołuński (2), Damian Garbacik, Igor Jankowski (2), Mateusz Gułajski)
  • Pogoń Lębork – Bałtyk Gdynia 0:3 (Oktawian Skrzecz, Michał Marczak, Igor Jankowski)
  • Gryf II Wejherowo – Bałtyk Gdynia 0:1 (Igor Jankowski)
  • Wierzyca Pelplin – Bałtyk Gdynia 0:5 (Oktawian Skrzecz, Mateusz Gułajski, Michał Marczak (2), Jan Bożym)
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto