We wtorek, 28 kwietnia gruchnęła informacja, że Flavio Paixao doznał kontuzji stawu skokowego. Jako pierwszy podał ją Maciej Słomiński z Interii. Kapitan Lechii Gdańsk urazu doznał podczas indywidualnego treningu.
- Biegał na nierównej powierzchni i skręcił staw skokowy. Wydarzyło się to kilka dni temu. Wiemy, że Flavio jest bardzo zaangażowany. Jest ciągle w ruchu. Trenuje, chcąc utrzymać formę. Wiadomo też, że w zorganizowany sposób nie mieliśmy do tej pory sposobności organizowania ćwiczeń - wyjaśnia nam we wtorek Arkadiusz Bruliński, rzecznik prasowy Lechii Gdańsk.
Kapitan Lechii Gdańsk, najskuteczniejszy obcokrajowiec w historii polskiej ekstraklasy, jest pod opieką medycznego partnera klubu, czyli Rehasport Clinic. Portugalczyk dostał zalecenie od lekarzy, aby nie przeciążać stawu przez 10 dni.
- Noga jest spuchnięta i na razie zawodnik odpoczywa. Zobaczymy, jak będzie przebiegać rehabilitacja. Na pewno pierwsze mecze po wznowieniu rozgrywek ekstraklasy stoją pod znakiem zapytania. Mamy jeszcze zawodników, którzy mogą go godnie zastąpić. Ze Gomes, Łukasz Zwoliński i Jakub Arak są zdrowi. To wszystko może też bez kapitana funkcjonować - uspokaja Bruliński.
Rozgrywki PKO Ekstraklasy mają być wznowione w ostatni weekend maja. Dla piłkarzy Lechii Gdańsk rozpoczną się one spotkaniem derbowym z Arką Gdynia. Dokładny termin nie został jeszcze podany przez Ekstraklasę S.A. Flavio Paixao w historii derbów Trójmiasta zdobył już siedem bramek. Jego ewentualna absencja martwi już teraz kibiców biało-zielonych.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?