Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Funkcjonariusz z Gdańska sprzedawał informacje z bazy danych policji windykatorom nieruchomości. Śledczy postawili zarzuty

OPRAC.:
Jacek Wierciński
Jacek Wierciński
Policjant z Gdańska sprzedawał dane z policyjnej bazy windykatorom nieruchomości. Grozi mu więzienie
Policjant z Gdańska sprzedawał dane z policyjnej bazy windykatorom nieruchomości. Grozi mu więzienie zdj. ilustracyjne / fot. sylwia dabrowa / polska press
Przez 2,5 roku, inkasując za to co najmniej 21 tysięcy złotych, przekazał kobietom z firmy Centralne Biuro Bezpieczeństwa Personalnego, zajmującej się windykacją nieruchomości, dane ponad 130 osób z zastrzeżonej policyjnej bazy – tak prokuratura opisuje działania gdańskiego policjanta, który trafił już do aresztu. Grozi mu do 10 lat więzienia, podobnie jak jednej z podejrzanych, druga może trafić za kraty na 2 lata.

Policjant z Gdańska sprzedawał dane z policyjnej bazy windykatorom nieruchomości

– Jak ustalono, funkcjonariusz policji, w zamian za wynagrodzenie, dokonywał sprawdzeń, a następnie udostępniał dwóm kobietom, w tym prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą Centralne Biuro Bezpieczeństwa Personalnego [CBBP] dane osobowe z baz danych policji – relacjonuje prokurator Grażyna Wawryniuk, pełniąca funkcję rzeczniczki prasowej Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Jak się dowiadujemy, cała trójka została zatrzymana 12 kwietnia 2021 roku przez funkcjonariuszy Biura Spraw Wewnętrznych KG Policji z Wydziału w Gdańsku. Proceder miał trwać od listopada 2018 r. do kwietnia 2021 r., a dzięki płatnej „pomocy” policjanta kobieta prowadząca CBBP razem z koleżanką miała otrzymać informacje z bazy danych dotyczące co najmniej 132 osób.

Funkcjonariusz policji, który w zamian za nielegalną usługę miał otrzymać – według wyliczeń śledczych – nie mniej niż 21 tysięcy złotych, został tymczasowo aresztowany. Za „przekroczenie uprawnień poprzez ujawnienie osobom nieuprawnionym danych osobowych stanowiących tajemnicę służbową, w zamian za korzyści majątkowe” grozi mu teraz od 1 roku do 10 lat więzienia.

Policjant z Gdańska sprzedawał dane z policyjnej bazy. Dwie kobiety usłyszały zarzuty

– Prowadzącej działalność gospodarczą kobiecie prokurator zarzucił oferowanie oraz udzielenie funkcjonariuszowi policji korzyści majątkowej, w zamian za ujawnienie jej informacji dla niej nieprzeznaczonych – tłumaczy prok. Grażyna Wawryniuk, która dodaje, że wobec podejrzanej zastosowano poręczenie majątkowe i dozór policji, połączony z zakazem opuszczania kraju, oraz nakaz powstrzymania się od prowadzenia działalności gospodarczej związanej z windykacja lokali mieszkalnych [tym zajmuje się m.in. CBBP – dop. red.].

Druga z kobiet – jak słyszymy – podejrzana jest o zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności zapoznawanie się z informacjami dla niej nieprzeznaczonymi. Na razie ma ona dozór policji połączony z zakazem opuszczania kraju.

– Sprawa ma charakter rozwojowy. W ramach śledztwa badane są wątki dotyczące prowadzenia przez CBBP czynności związanych z windykacją lokali mieszkalnych – zaznacza rzeczniczka gdańskiej „okręgówki”.

Pomorski serwis kryminalny. Bądź na bieżąco!

KRYMINALNE POMORZE - POLECAMY:

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto