Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Garstka ludzi informowała o niebezpieczeństwach związanych z ACTA [zdjęcia i wideo]

Redakcja
Z dużej chmury mały deszcz. Tak w skrócie można nazwać akcję ...
Z dużej chmury mały deszcz. Tak w skrócie można nazwać akcję ... Patryk Siedliński
Z dużej chmury mały deszcz. Tak w skrócie można nazwać akcję informacyjną "Nie dla ACTA". Jednak na manifestacji w Gdyni będą tłumy.
Zobacz zdjęcia z protestu przeciw ACTA w Gdyni

**
Z organizacją manifestacji przeciwko AKTA od początku było spore zamieszanie. Najpierw miały być trzy, później dwie, a ostatecznie zorganizowano jedną - w Gdyni. W Gdańsku skupiono się na informowaniu mieszkańców.

- Wiele osób nie wie o co chodzi z tym ACTA, więc my im mówimy, jest czymś czego nikt w Polsce nie chce i nie potrzebuje - mówi jeden z rozdających ulotki przed Urzędem Miasta Gdańska. - Trzeba mieć wiadomość, że ten dokument to ogromne niebezpieczeństwo.

Nie wszyscy, którzy otrzymywali ulotki byli zainteresowani ich treścią. Niektórzy chowali do kieszeni, inni w ogóle nie brali ulotek, myśląc że to kolejna reklama. Jednak zdarzali się i tacy, którzy dopytywali organizatorów akcji o szczegóły czy o konkretne zapisy ACTA.

Po akcji informacyjnej, protestujący przenieśli się pod Urząd Wojewódzki, gdzie zebrała się ponad stuosobowa grupa. Po kilkudziesięciu minutach wszyscy przenieśli się do Gdyni, gdzie pod Urzędem Miasta zorganizowana została jedyna legalna manifestacja w Trójmieście. Spodziewanych jest kilkaset osób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto