Przypomnijmy,rada kupiła w styczniu 34 laptopy dla radnych za ponad 100 tys. zł . Miało to ograniczyć drukowanie projektów uchwał czy porządków posiedzeń komisji i sesji i spowodować spore oszczędności. Jednak, choć wszyscy radni odebrali już swoje komputery, dokumenty wciąż są im dostarczane w formie papierowej.
Czytaj także: Gdańscy radni pod sąd za koszulki z napisem Głosuję na Bronka
- Miało być oszczędnie i ekologicznie. Dokumenty dostaję e-mailem, a i tak wciąż trafiają do mnie kilogramy niepotrzebnego papieru. To marnotrawienie pieniędzy - podkreśla radny Jaromir Falandysz z Prawa i Sprawiedliwości, który domaga się, by rada dostarczała już tylko elektroniczne wersje pism.
Trójmiasto: Utrudniony kontakt z radnymi
Rada Miasta przekonuje, że to sytuacja tymczasowa. Jej biuro już dawno chciało przestać drukować dokumenty, ale pojawiły się przeszkody. Najpierw radni nie odbierali laptopów w terminie, a teraz, choć Bogdan Oleszek kilkakrotnie apelował, nie wszyscy chcą korzystać ze służbowych adresów e-mail, zakończonych @radny.gdansk.pl.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?