Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańscy radni PiS chcą upamiętnić uchwałą papieża Jana Pawła II

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
- Apel jest konkretnym nawiązaniem do dziedzictwa i konkretnych wartości jakich Jan Paweł II nas nauczał - mówi radny PiS Andrzej Skiba
- Apel jest konkretnym nawiązaniem do dziedzictwa i konkretnych wartości jakich Jan Paweł II nas nauczał - mówi radny PiS Andrzej Skiba Karolina Misztal
W setną rocznice narodzin polskiego papieża świętego Jana Pawła II gdańscy radni Prawa i Sprawiedliwości zaprezentowali projekt apelu upamiętniającego życie Ojca Świętego. Chcą w nim oddać cześć papieżowi i jego dziedzictwu. Problemem w jej jednogłośnym przyjęciu mogą być odniesienia do bieżącej polityki.

18 maja 2020 r. mija sto lat odkąd na świat przyszedł Karol Wojtyła, od 1978 roku papież, a od 2014 roku święty Kościoła katolickiego. Już od kilku dni w całej Polsce trwają różne uroczystości i nabożeństwa z tej okazji, które mają upamiętnić postać polskiego papieża.

Gdańscy radni Prawa i Sprawiedliwości wyszli z inicjatywą apelu, który ma upamiętnić świętego Jana Pawła II przez Radę Miasta Gdańska. W poniedziałek przed południem zaprezentowali projekt uchwały w tej sprawie.

- Chcielibyśmy by ten apel jednomyślnie przyjęli radni miasta Gdańska - mówi gdański radny PiS Andrzej Skiba. - Apel jest konkretnym nawiązaniem do dziedzictwa i konkretnych wartości jakich Jan Paweł II nas nauczał. Autorami tekstu apelu są radni Waldemar Jaroszewicz i Barbara Imianowska.

Tak jak Ojciec Święty powiedział do młodych ludzi podczas pielgrzymki do Gdańska, że "każdy z nas ma w swoim życiu Westerplatte", ma coś o co walczy. My jako gdańscy radni PiS chcemy powiedzieć, że dla nas to 3 wartości. To patriotyzm, umiłowanie małej ojczyzny, czyli Gdańska i Pomorza, ale i dużej ojczyzny, czyli Polski. Druga wartość to solidarność, rozumiana jako jeden z drugim, a nie jeden przeciwko drugiemu. Solidarność rozumiana jako wspólnota dziejów, miłości i odpowiedzialności. Trzecia wartość to ochrona polskiej rodziny. Państwo jak i samorząd, w wielu wydaniach powinny wspierać i wspierają polskie rodziny - uzasadnia radny.

Andrzej Skiba podkreśla, że apel ma zwrócić uwagę na dziedzictwo myśli Jana Pawła II, od którego zdaniem radnych PiS, odchodzą władze Gdańska.

- Można odnieść wrażenie, obserwując wydarzenia w Gdańsku w ostatnich latach, że władze Gdańska mówią o dziedzictwie Jana Pawła II, ale zatracają sens tego dziedzictwa i wartości - twierdzi Andrzej Skiba. - W moim odczuciu może to być żenujący spór z polskim rządem o Westerplatte. Samorząd powinien tu współpracować z rządem, by upamiętnić poległych Polaków. Patriotyzm to dialog samorządu z rządem, zwłaszcza w tych trudnych czasach. Solidarność to troska o słabszych, o słabszych mieszkańców, ale też solidarność bogatego Gdańska wobec biedniejszych regionów Polski - dodaje radny PiS odnosząc się do niedawnego apelu do rządu przyjętego przez Radę Miasta, w którym prosi ona o zwolnienie z płacenia tzw. "janosikowego".

To danina, którą duże samorządy płacą na rzecz biedniejszych. Apel ten powstał z powodu kryzysu gospodarczego spowodowanego epidemią koronawirusa.

- Władze Gdańska oprócz tego pomijają istotne postaci z historii Solidarności, jak państwo Gwiazdowie, z którymi władzom Gdańska nie jest po drodze - mówi dalej Andrzej Skiba. - Inna kwestia to podejście władz Gdańska do wartości rodziny, o których mówił Jan Paweł II. Mam na myśli próby ideologizacji tego, co dzieje się w szkołach, np. program edukacji Zdrovve Love, który budzi kontrowersje. To kwestia inicjatyw, które wykonują kontrowersyjne rzeczy w przestrzeni publicznej, tak jak było to na ubiegłorocznym Marszu Równości. Pytanie czy pani prezydent wyciągnęła wnioski z tego co wydarzyło się rok temu.

- O ile Gdańsk powinien być miejscem dla wszystkich, to pani prezydent Dulkiewicz idzie w stronę tych tzw. postępowych wartości, zapominając o tym co było istotne w myśli Jana Pawła II, czyli szacunku i miłości bliźniego, nie tylko miłości rozumianej w sposób fizyczny, co jest eksponowane przy kontrowersyjnych wydarzeniach. Chcemy pokazać, że jest dziedzictwo, które powinno nas łączyć. Setka rocznica urodzin Jana Pawła II jest ku temu dobrą okazją - podkreśla radny.

Projekt uchwały komentuje Beata Dunajewska, przewodnicząca klubu radnych Wszystko dla Gdańska. Jej zdaniem apel za bardzo odnosi się do bieżącej polityki.

- Ciężko mi będzie zagłosować pozytywnie. Jestem zwolenniczką tego, by nie mieszać Jana Pawła II do kwestii bieżących - mówi Beata Dunajewska. - Tam jest wiele elementów, które nie łączą, a dzielą. Są tam nawiązania w kontrze do LGBT. Powinniśmy świętować, że sto lat temu urodził się człowiek, który działał w myśl idei, że nie ma wolności bez solidarności oraz nie ma solidarności bez wolności. Temu, że Jan Paweł II był Polakiem, że przyjeżdżał do Polski, wygłaszał mądre homilie, mówił mądre słowa, zawdzięczamy wolność. Skoro miasto Gdańsk jest miastem wolności i solidarności, w nawiązaniu do słów Jana Pawła II, powinniśmy uczcić tę rocznicę apolitycznie. Powiedzieć po prostu, że jesteśmy wdzięczni Bogu za to, że sprowadził na świat Jana Pawła II, człowieka, dzięki któremu mamy wolną Polskę - dodaje radna.

Szefowa klubu radnych Wszystko dla Gdańska odnosi się także do fragmentu, który wskazuje, że władze Gdańska ideologicznie występują przeciwko wartościom takim jak rodzina.

- Nikt z władz Gdańska nie występuje nigdy przeciwko rodzinie - podkreśla Beata Dunajewska. - To jest idée fixe, zakręt radnych PiS. To, że prowadzona jest edukacja seksualna ma związek z konkretnym problemem: chcemy przystosować młodych ludzi do życia zgodnie z wymaganiami XXI wieku i przygotować ich do życia w rodzinie. To ciągłe nawoływanie do odwoływania edukacji seksualnej jest obsesją.

- Dla mnie większym zagrożeniem jest samochód obklejony zdjęciami tego, jak chory ludzie wyobrażają sobie homoseksualizm. Będę to podkreślać: nie należy Jana Pawła II wciągać w wydumane problemy miasta. Nawołuję do tego by ten apel przemyśleć, może zmienić by było tam o Solidarności, o wolności, o miłości, o tym jak Jan Paweł II był dla nas ważny. To jest nie fair w stosunku do Jana Pawła II - dodaje radna WdG.

Apel trafi pod głosowanie Rady Miasta Gdańska na najbliższej sesji, która ponownie będzie przeprowadzona zdalnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gdańscy radni PiS chcą upamiętnić uchwałą papieża Jana Pawła II - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto