- Dzisiaj mamy jubileusz 10-lecia naszej działalności "Kropelka Energii". To jest inicjatywa, która została pobudzona do życia 8 sierpnia 2012 roku po to, aby właśnie wspierać przede wszystkim krajowy system krwiodawstwa, żeby w skuteczny sposób docierać do ludzi - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" prezes zarządu "Kropelka Energii", dr inż. Tomasz Rubanowicz. - W ciągu zaledwie 10 lat zebraliśmy 5 tysięcy donacji po 450 ml. To jest ponad 2,3 tysiące litrów krwi. Zachęcamy gorąco do udziału w naszych akcjach - w październiku będzie kolejna.
Dla organizatorów to duże i ważne wydarzenie. W związku z tym uczestnicy mogli skorzystać z różnych atrakcji.
- Zaprosiliśmy straż pożarną, która bardzo dużo dobrego robi dla naszego społeczeństwa w kraju. Dziś udziela pokazu sprzętu ratowniczego oraz prowadzi szkolenia z pierwszej pomocy, która jest jednym z elementów ratowania zdrowia ludzkiego tak jak honorowe krwiodastwo - zaznaczył Tomasz Rubanowicz.
- Pierwszy raz jak tutaj zorganizowaliśmy akcję, obawialiśmy się, że nie będzie odpowiedniej frekwencji — minimum 20 osób. Przyszło 73. Postanowiliśmy zorganizować kolejny ambulans i też przyszło więcej, niż zaplanowaliśmy. To po prostu pokazało, że musimy zwiększyć liczbę akcji. W tym roku prowadzimy już od 9 do 10 akcji rocznie, co miesiąc. Dawcy to bardzo wartościowi ludzie, którzy poświęcają swój czas, zdrowie, przygotowania właśnie po to, żeby uratować życie innemu człowiekowi.
Oczywiście na osoby, które oddały krew, czekał wartościowy posiłek, żeby uzupełnić energię. Dodatkowo można było również poczęstować się ciastem.
- Jak taki dawca oddaje krew 8-10 minut, to on dla organizmu robi maraton w tak krótkim czasie - maraton to jest ogromny wysiłek dla organizmu ludzkiego. Proszę sobie wyobrazić, jaki to jest poziom zaangażowania, jaka to jest wartość dodana dla społeczeństwa.
Oddawanie krwi to prawdziwe powołanie.
- Krew oddaję od wielu lat. Rozpocząłem na pierwszym roku studiów. Do dzisiaj oddałem prawie 60 litrów, a pesel już powoduje, że nie mogę bezpośrednio oddawać krwi, ale bardzo często z wielką ochotą i chęcią uczestniczę w akcjach poboru krwi - mówił pan Andrzej Blok, przewodniczący sekcji okręgowej HDK PCK w województwie pomorskim.
Za wybitne zasługi i propagowanie krwiodawstwa pan Andrzej otrzymał "Kryształowe Serce", które jest najwyższym honorowym odznaczeniem dla krwiodawcy Polskiego Czerwonego Krzyża.
- Trzeba bardzo kochać drugiego człowieka, aby ofiarować mu to, co mamy najcenniejsze - własną krew - podzielił się przemyśleniami pan Andrzej. - Dzisiaj wręczyłem panu prezesowi przepiękne czerwone róże, bo krew jest czerwona. Jeżeli umiemy to wspólnie zagospodarować i działać, to dzisiejsza uroczystość jest przecudna. Uczestniczyłem w pierwszym poborze 10 lat temu.
Osoby, które mieszkają poza Trójmiastem lub będą w tym czasie na urlopach, mogą oddać krew w najbliższych punktach krwi na terenie całego kraju na hasło: "Kropelka Energii".
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?