Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zwraca uwagę, że dawne wejście na teren zakładu jest jednym z symboli nie tylko miasta, ale też XX wieku. To właśnie wydarzenia sierpniowe sprzed 32 lat doprowadziły do upadku systemu, który - cytując Winstona Churchilla - przedzielił żelazną kurtyną Europę od Szczecina nad Bałtykiem po Triest nad Adriatykiem.
140 mln zł na budowę Europejskiego Centrum Solidarności od UE
Brama stojąca obecnie w pobliżu pomnika Poległych Stoczniowców powstała już po strajkach sierpniowych. Oryginalna została zniszczona przez czołg, który staranował ją w grudniu 1981 r.
- Odtworzona brama przybliży ducha tego miejsca - ocenia Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Stocznia jest takim miejscem, gdzie chroni się pewną ideę. Jest tu więc trochę inne podejście do sprawy opieki nad dziedzictwem kulturowym, ale pomysł ma swoje uzasadnienie.
Sceptycznie do tego przedsięwzięcia podchodzi legendarny działacz Solidarności, obecnie marszałek Senatu Bogdan Borusewicz.
- Nie sądzę, żeby to był dobry pomysł - ocenia. - Brama, którą mamy teraz, też ma już swoją, całkiem długą historię. Po co więc stawiać coś nowego?
Więcej o tej sprawie na www.dziennikbaltycki.pl
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?