Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk Brzeźno: Mieszkańcy wygrali bitwę z nielegalną agencją towarzyską

Anna Mizera-Nowicka
sxc.hu
Mieszkańcy bloku w Gdańsku Brzeźnie cieszą się, że zakończyli walkę z działającą tam nielegalną agencją towarzyską. Panie wyprowadziły się z dotychczas zajmowanego mieszkania po tym, gdy wokół ich działalności zrobiło się głośno w mediach i internecie. Z kolei policja i Biuro Zarządcy Nieruchomości "Administrator", który zarządza tym blokiem, zapowiadają, że to jeszcze nie koniec...

Przypomnijmy, że w walkę z nielegalnie działającą agencją towarzyską przy ul. Dworskiej włączyli się policjanci, zarządca oraz radni, ponieważ mieszkańcy nie mogli już znieść nocnych hałasów i bałaganu, jaki pozostawiali po sobie "klienci".

Gdańsk Brzeźno: Nielegalna agencja towarzyska. Mieszkańcy protestują

Choć panie zamieszkujące feralny lokal nie kryły nawet przed policją, w jaki sposób "pracują" w mieszkaniu, wydawało się, że zgodnie z prawem nie ma na nie mocnych. Udowodnienie bowiem, że ktoś pobiera za ich działalność korzyści materialne, graniczyło z cudem.

- Jesteśmy szczęśliwi, ponieważ panie wreszcie się wyprowadziły - mówi jedna z mieszkanek (boi się ujawnić nazwiska). - Wszystko ruszyło się po waszym artykule i gdy na forum naszemiasto.pl w dyskusję włączyli się też mieszkańcy innych dzielnic, którzy borykają się z podobnym problemem. W internecie mieszkańcy z Pruszcza Gdańskiego zamieścili nawet ogłoszenie, że będą publikować zdjęcia tablic rejestracyjnych klientów, którzy przyjeżdżają do pań. To i naprawdę ogromne zaangażowanie naszego dzielnicowego pomogło, za co dziękujemy!

Zarówno policja, jak i zarządca studzą jednak radość mieszkańców.

- Rzeczywiście uspokoiło się, ale to wcale nie oznacza końca naszych działań, ponieważ stan prawny lokalu się nie zmienił. Nadal ma tego samego właściciela - tłumaczy Jacek Witos z BZN Administrator. - Nadal też zbieramy podpisy mieszkańców pod uchwałą, zgodnie z którą, jeśli właściciel w sposób rażący narusza porządek, wspólnota może żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji.

Także policja przyznaje, że to nie koniec. - Na zebraniu zorganizowanym przez spółdzielnię w styczniu tłumaczyliśmy mieszkańcom, że każde łamanie prawa powinni sygnalizować - tłumaczy podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Zaczęły napływać do nas skargi na łamanie ciszy nocnej. Obecnie toczy się więc kilka spraw.

Mieszkańcy Brzeźna deklarują też, że jeśli swój problem uda im się pomyślnie rozwiązać, to pomyślą nad podjęciem obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej... by zalegalizować w Polsce działalność agencji towarzyskich. - Przeglądając ogłoszenia, w samym Trójmieście naliczyliśmy 160 prostytutek. Gdyby to zalegalizować, agencja towarzyska musiałaby odprowadzać podatki, a przede wszystkim musiałaby dostać zgodę wspólnoty mieszkaniowej na prowadzenie takiej działalności - przekonuje jeden z gdańszczan.

O konieczności uregulowania tego rodzaju działalności mówi również zaangażowany w pomoc mieszkańcom Brzeźna radny Marcin Skwierawski. - Okazuje się, że jest to duży problem. Dlatego może warto byłoby sięgnąć do sprawdzonych wzorców zachodnich, gdzie tego typu działalność nie ma miejsca w blokach mieszkalnych, ale np. w wyznaczonych dzielnicach - mówi radny. - A każda akcja społeczna jest dobra, bo podkreśla wagę problemu.
Na razie jednak mieszkańcy ul. Dworskiej czekają na ostateczne rozwiązanie ich sprawy. - Mamy nadzieję, że nie ucichło tu tylko dlatego, żeby o nich zapomnieć, aby mogli podwoić swoją działalność podczas Euro 2012 - mówi jeden z nich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto