Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Chorągiewki na psie kupy. Walka z właścicielami psów

Anna Mizera-Nowicka
Administracja osiedla Nad Wodą w Gdańsku Migowie wypowiedziała nietypową wojnę właścicielom psów, którzy nie sprzątają po swoich pupilach. W psie odchody wbijają czerwone chorągiewki z napisem "psia kupa".
Administracja osiedla Nad Wodą w Gdańsku Migowie wypowiedziała nietypową wojnę właścicielom psów, którzy nie sprzątają po swoich pupilach. W psie odchody wbijają czerwone chorągiewki z napisem "psia kupa". fot. Karolina Misztal
Psie odchody to problem, z którym boryka się administracja każdego osiedla. W Gdańsku Migowie, administracja osiedla Nad Wodą wypowiedziała wojnę właścicielom psów, którzy nie dbają o porządek. Każda psia kupa zaznaczona jest czerwoną chorągiewką.

- Dochodziło do nas wiele skarg, że na osiedlu pełno jest zanieczyszczeń. Nawet na internetowym forum mieszkańcy narzekali na właścicieli psów, że nie sprzątają, i na nas, że nic z tym nie robimy - opowiada Justyna Kupicz-Stempa, administratorka osiedla. - Przypomniałam sobie, jak walczą z tym problemem za granicą i pomysł wprowadziłam w życie również u nas.

Zobacz także: Kampania społeczna skierowana do właścicieli psów

Administracja za pomocą patyczków do szaszłyków i czerwonych kartek papieru wykonała chorągiewki z napisem "psia kupa". Od trzech tygodni w każdy piątek organizuje patrol, który wbija je w napotkane na osiedlu odchody. Dodatkowo na tablicach informacyjnych wywieszono plakaty informujące o akcji, a w kilku miejscach udostępniono papierowe woreczki na psie odchody.

Wśród mieszkańców opinie na temat akcji są raczej pochlebne.

- Z tygodnia na tydzień widać, jak na naszym osiedlu robi się czerwono. Myślę, że to daje do myślenia i że właściciele psów w końcu się zawstydzą i zaczną sprzątać - mówi pan Krzysztof, mieszkaniec osiedla Nad Wodą. Podobnego zdania jest również inna mieszkanka, pani Katarzyna, mama 6-latka.

- Dzięki chorągiewkom moje dziecko przynajmniej wie, w którym miejscu nie chodzić. Poza tym naprawdę robi się czyściej - przekonuje.

Administratorzy na razie jednoznacznie nie oceniają rezultatów akcji. - Za pierwszym razem wbiliśmy 33 chorągiewki, potem 47, a następnie 35, dlatego na razie trudno stwierdzić, czy akcja działa - mówi Justyna Kupicz-Stempa.- Na pewno ubywa torebek na psie odchody, które za darmo otrzymaliśmy od miasta - zaznacza.

Czytaj także: Po zeszłorocznej zimie Trójmiasto stało się metropolią psich kup. ZDJĘCIA

Urząd Miejski w Gdańsku informuje natomiast, że w ciągu ostatnich dwóch lat bezpłatnie przekazano mieszkańcom milion woreczków. Niewykluczone jednak, że na tym się zaprzestanie. - Nie wiemy jeszcze, czy w przyszłym roku wystarczy nam funduszy na kontynuację tej akcji. Generalnie każdy właściciel powinien pamiętać, że ma obowiązek sprzątać po psie i powinien sam zadbać o woreczek - tłumaczy Michał Piotrowski z magistratu.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto