- Zachowując autonomię miast, powinniśmy łączyć ich działania. Ktoś mieszka w jednym mieście, w innym pracuje. To są naturalne procesy - mówi Adamowicz. - I dlatego na przykład sukces Gdyni jest też naszym sukcesem.
Kandydat na prezydenta przedstawia wizję Gdańska jako bramy Rzeczypospolitej. W porozumieniu z Mieczysławem Strukiem, marszałkiem województwa pomorskiego, zmierza do tego, aby porty, które obecnie są własnością państwa, przekazano w ręce samorządów. - Port w sposób naturalny jest częścią miasta, więc samorząd powinien mieć większość akcji - twierdzi.
Obecny prezydent w przyszłej kadencji stawia na dostępność dróg i linii kolejowych, które połączą metropolię.
Mieczysław Struk wpisuje się w te działania i obiecuje w przyszłości drogę szybkiego ruchu między Gdańskiem a Berlinem.
W przyszłej kadencji Adamowicz chce zainwestować w integrację działań miast metropolii i zaprosić gminy tego obszaru do objęcia udziałów w spółce InvestGda.
- Chcę też powołać pełnomocnika prezydenta ds. współpracy z uczelniami wyższymi, ponieważ ta współpraca jest kluczowa do tworzenia innowacyjnej gospodarki - mówi Adamowicz.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?