Czytaj też: Powrót zimy do Gdańska. Na ulice wyjechały piaskarki i solarki
Na ulicę po prostu wyjechało znacznie mniej piaskarek niż powinno. Efekt? Opóźniony wyjazd z bazy i zbyt późne rozpoczęcie akcji, dużo mniej pracującego sprzętu niż było to wymagane oraz wprowadzanie do inicjatywy jednostek w czasie, gdy nie mogły już polepszyć warunków drogowych. Takie są przynajmniej główne wnioski wynikające z analizy raportu firmy prowadzącej akcję zima w Gdańsku na drogach Podstawowego Układu Drogowego w nocy z 12 na 13 stycznia.
Poinformował o tym w oświadczeniu Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni.
Piaskarki powinny pojawić się na gdańskich ulicach już o godz. 20, a wyjechały ponad godzinę później. Dodatkowo zamiast 10 zamówionych pojazdów, wymaganych przy takich warunkach atmosferycznych, na drogach jeździło ich tylko 6. O godz. 22 na ulicach powinno jeździć 38 pojazdów, tymczasem pracowało jedynie...12, w dodatku część z nich została włączona do akcji dopiero wczesnym rankiem, co nie dawało już szansy na pozbycie się lodu.
Błędy stwierdzono na podstawie analizy raportu przysłanego na życzenie ZDiZ po poniedziałkowych zgłoszeniach kilometrowych korków i ulic pokrytych taflą lodu. Zarząd ZDiZ zapowiada wyciągnięcie konsekwencji finansowych wobec niesolidnej firmy.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?