- Happening Tnij! Czyli Memling po gdańsku jest próbą zwrócenia uwagi na konieczność lepszej ochrony zabytków - mówił Piotr Tołkin, student gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych, organizator akcji. - Chcemy, żeby wartościowa architektura była otoczoną taką samą troską jak dzieła sztuki, na które dmucha się i chucha w muzeach.
Czytaj także: Latarnia w Nowym Porcie: Urzędnicy twierdzą, że jest identyczna jak ta zabytkowa [ZDJĘCIA]
Tołkin przyznaje, że obraz Memlinga został wybrany na "ofiarę" nieprzypadkowo. To jeden z symboli Gdańska, dzieło rozpoznawane niemal przez każdego. Tymczasem akcja polegać będzie na tym, że za każdy zaniedbany zabytek będzie jedno cięcie obrazu.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
