Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk. Karetka zabrała głodującego pod urzędem mężczyznę

Ewelina Oleksy
fot. Przemek Świderski
Przyjazdem karetki zakończyła się dzisiejsza akcja protestacyjna pod Urzędem Miejskim w Gdańsku. Głodujący od 12 dni i mieszkający tam w namiocie Wojciech Dąbrowski jest w fatalnym stanie - mężczyzna zasłabł i został odwieziony do szpitala.

Pan Wojciech, schorowany, starszy człowiek strajkuje przeciwko eksmisji jego sparaliżowanej żony, najemczyni lokalu przy ul. Sychty. Wspierają go m.in. członkowie grupy Nic o Nas Bez Nas. Dziś przed południem dołączyła do nich spora ekipa stoczniowców oraz poseł PiS Andrzej Jaworski.

Zobacz, jak Stoczniowcy protestowali przed stocznią

- Panie Wojciechu proszę się trzymać! Jesteśmy z panem, dziś w rocznicę strajku sierpniowego! - krzyczał przez mikrofon Karol Guzikiewicz, szef stoczniowej "Solidarności" -Mówimy stanowcze "nie" Adamowiczowi za podwyżki czynszów, które spowodowały, że ludzie w mieście Solidarności są wyrzucani na bruk!Pan Wojciech nie jest jedyny, są następni. Starsi ludzie chcą płacić czynsz, ale po prostu ich nie stać, odbierają sobie jedzenie od ust, by mieć pieniądze na opłaty. - przekonywał Guzikiewicz. Nawoływał w stronę otwartych urzędowych okien, by prezydent Adamowicz zszedł na dół.

- Niech tu przyjdzie, bo ma bardzo blisko albo niech chociaż jeden dzień będzie bezdomnym, zobaczymy czy wytrzyma. Apelujemy do Pawła Adamowicza niech nie będzie tchórzem, niech będzie człowiekiem honoru! Nie o taką Polskę walczyliśmy- mówił Guzikiewicz.

Tuż po jego przemówieniu na miejsce wezwana została karetka, bo siedzący przez cały czas w milczeniu pan Wojciech zasłabł. Ratownicy medyczni na noszach przewieźli go do szpitala. - Jesteśmy z Tobą! - krzyczał tłum. A Guzikiewicz zapowiedział, że od września powołany formalnie będzie komitet odwołania Pawła Adamowicza.

- Ponadpartyjny - zapewniał.

Łukasz Muzioł z NONBN wskazuje, że eksmisja Dąbrowskich była nielegalna. Zapowiada złożenie skargi na komornika, który ją przeprowadził.

- Państwo Dąbrowscy spełniają ustawowe kryteria do przyznania lokalu socjalnego w przypadku eksmisji -oboje są emerytami pozostającymi w niedostatku, a żona pana Wojciecha jest obłożnie chora. Zgodnie z art. 35 ustawy o ochronie praw lokatorskich, komornik wykonujący czynności egzekucyjne, w przypadku stwierdzenia występowania tych przesłanek, powinien był zawiesić eksmisję na okres 6 miesięcy, informując jednocześnie lokatorów o prawie do wystąpienia o przydział lokalu socjalnego. Nie dopełnił tego obowiązku, choć doskonale wiedział w jakim stanie jest żona pana Wojciecha – mówi Muzioł.

Interwencję w tej sprawie zapowiada też poseł Andrzej Jaworski. - Chcę przede wszystkim sprawdzić jak wyglądała sytuacja z samą eksmisją, bo z niepokojących informacji, które są przekazywane wynika,że doszło do ewidentnego złamania prawa - mówi Jaworski. - Zażądam od Naczelnej Izby Komorniczej wyjaśnień i informacji na ten temat, złożę skargę. Jeżeli potwierdzi się wersja pana Wojciecha, to komornik najpewniej straci pracę - dodaje.

Temat zostanie też poruszony na forum Rady Miasta Gdańska. - Wyjaśnimy sprawę od strony miasta, bo to jak traktuje się mieszkańców jest niepokojące, a pan Wojciech to nie pierwszy taki sygnał, że w Gdańsku eksmisje wykonuje się w sposób bardzo brutalny i bezwzględny - zaznacza Grzegorz Strzelczyk, radny z Komisji Polityki Gospodarczej i Morskiej. - Nawet jeśli musiało dojść do tej eksmisji, to są procedury które trzeba zachować. Nie można eksmitować na bruk kogoś w tak ciężkim stanie zdrowia! - dodaje. Strzelczyk złoży w tej sprawie interpelację. - Będę pytał prezydenta Macieja Lisickiego o to jak do takiej sytuacji mogło dojść i co zrobić, żeby to spróbować naprawić.

Tymczasem Maciej Lisicki, wiceprezydent Gdańska, choć przyznaje, że pana Wojciecha jest mu szkoda, to jednocześnie podkreśla, że miasto nie ugnie się pod pretekstem jego głodówki. - Gdybyśmy to zrobili, to takich przypadków w ciągu roku moglibyśmy mieć jeszcze kilkadziesiąt. Ten pan może zamieszkać na sześć miesięcy w Centrum Treningu Umiejętności Społecznych w Nowym Porcie i po upływie tego czasu mieć szansę na mieszkanie socjalne. Tak jak my w Gdańsku dobrze traktujemy ludzi w takiej sytuacji, tak żadne inne miasto w Polsce tego nie robi. - twierdzi Lisicki.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto