Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Mamy monetę z wizerunkiem Wałęsy!

Redakcja
- Złamaliśmy monopol Narodowego Banku Polskiego i wróciliśmy do dobrych tradycji gdańskiej mennicy - mówił Paweł Adamowicz podczas prezentacji gdańskich talarów z wizerunkiem Wałęsy.

W lipcu tego roku prezes NBP, Sławomir Skrzypek odmówił emisji okolicznościowych monet z wizerunkiem Lecha Wałęsy, co było pomysłem prezydenta Gdańska. Gazeta Wyborcza sugerowała, że jest to wynik tego, że "Skrzypek jest związany z PiS, a wspierają go prolustracyjni historycy doradzający bankowi".

Jak się okazało, Narodowy Bank Polski nie jest przeszkodą nie do pokonania. Prezydent Adamowicz wziął sprawy w swoje ręce i postanowił, że Gdańsk sam wyemituje monety z wizerunkiem Lecha Wałęsy. Od samego początku myślał o tym w związku z obchodami 25. rocznicy przyznania mu Pokojowej Nagrody Nobla.

- Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - skwitował Adamowicz.

Prezentacja wybitej już monety odbyła się w Dworze Artusa w Gdańsku. - To jest dar od gdańszczan dla gdańszczanina, dla Lecha Wałęsy z którego jesteśmy bardzo dumni - mówił Adamowicz. - Czym Beatelsi dla Liverpoolu tym Lech Wałęsa dla Gdańska - cieszył się prezydent.

Podczas prezentacji monety wypadły z pudełka, które trzymał prezydent Gdańska. - No, panie prezydencie, poczekajmy bo jest to wydarzenie na skalę światową - zażartował jeden z dziennikarzy robiąc zdjęcie Adamowiczowi, który zbierał monety z podłogi.

Emisja monety rozpocznie się w piątek, 5 grudnia. Na jej awersie znajduje się panorama miasta, a na rewersie popiersie Lecha Wałęsy. Z punktu widzenia prawnego talar w okresie emisji stanie się bonem towarowym, za który w wyznaczonych miejscach nabyć można towary i usługi.

Został wyemitowany w dwóch nominałach: "4 talary gdańskie" oraz "7 talarów gdańskich". Ten pierwszy jest mosiężny i będzie można kupić za 4 zł, bimetaliczny za 7 zł.

Wyemitowane zostały również dwa rodzaje talarów kolekcjonerskich, czyli talar srebrny, którego jest 2 tys. sztuk kosztuje 170 zł (brutto) i talar złoty, który został wyprodukowany w ilości 200 sztuk, zaś jego cena wyjściowa to 3050 zł (brutto).

Nie znaczy to, że punkty wymiany nie będą miały możliwości sprzedaży ich drożej. Ponieważ monet jest relatywnie niewiele, punkty kolekcjonerskie będą je mogły sprzedawać na różne sposoby. Na przykład Muzeum Historyczne Miasta Gdańska postanowiło sprzedawać srebrne talary w ramach aukcji, z której pieniądze zostaną przeznaczone na remont kościoła Św. Katarzyny.

- Z naszych dotychczasowych doświadczeń wiemy, że częściowo te talary będą zatrzymywane na pamiątkę i taka też była koncepcja tego przedsięwzięcia. Jest to bardziej promocja miasta i, mówiąc kolokwialnie, bardziej gadżet promocyjny, niż środek płatniczy - usłyszeliśmy na konferencji prasowej.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto