18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Miasto wydaje grube tysiące na naprawę zdewastowanych wiat przystankowych

Ewelina Oleksy
T. Bołt
Ponad 44 tys. złotych od początku tego roku do końca lipca wydał Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku na naprawę zdewastowanych wiat przystankowych. Urzędnicy przyznają, że problem jest spory, a budżet na naprawę tych zniszczeń- ograniczony.

ZDiZ ma na swoim utrzymaniu obecnie 119 wiat przystankowych. Stają się one np. celem ataków tych, którzy wracają z pijackich eskapad i z nudy czy nerwów na szklanym otoczeniu przystanków próbują swoich sił. Ale nie tylko - często zostają rozbite w drobny mak w wyniku kolizji czy wypadku samochodowego.

- Wiaty w naszym utrzymaniu najczęściej są niszczone w dzielnicach Matarnia, Chełm i Stogi. Do końca lipca na naprawę tych zdewastowanych już wydaliśmy 44, 2 tys zł - informuje Maria Jaźwińska ze ZDiZ. Tymczasem budżet przeznaczony na ten cel z gumy nie jest i wynosi rocznie 90 tys. zł.

Zobacz także: Nowy Port. Przystanek tramwaju wodnego rozkradziony. Szukają złodzieja

By skalę problemu zmniejszyć w mieście systematycznie zwiększana jest liczba kamer monitorujących przystanki - zarówno te tramwajowe jak i autobusowe. - Obecnie monitoring obejmuje kilkadziesiąt z nich - mówi Jaźwińska.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto