- Wzorujemy się na doświadczeniach Sztokholmu i Londynu. Do szkoły, która wyrazi chęć wprowadzenia u siebie pomysłu, będziemy szli z filmem, który pokaże, jak działają piesze autobusy - mówi Małgorzata Ratkowska, koordynatorka projektu.
Trasy dla każdej grupy z danej okolicy magistrat konsultować będzie z policją i Strażą Miejską. - Pomogą wyznaczyć bezpieczną drogę do szkoły - zaznacza Ratkowska.
Wydział Edukacji gdańskiego magistratu wytypował na razie kilka placówek, w których piesze autobusy wprowadzone zostaną na próbę. Jedną z nich jest Szkoła Podstawowa nr 81 w Osowej. Tu dyrekcja przeprowadziła już ankietę wśród rodziców uczniów klas 1-6, by dowiedzieć się, co myślą o akcji.
- Pozytywnie oceniło ją 220 rodziców. To nieźle, bo nawet gdyby takich grupek powstało u nas 5-10, to już jest duży sukces - mówi Mariola Cyranek, dyrektor SP nr 81. - Od centrum miasta oddziela nas obwodnica, dzieci wożone są do szkół drogami osiedlowym. Pomysł odprowadzania uczniów grupami z różnych stron Osowej to superrozwiązanie - podkreśla Cyranek i wskazuje korzyści takiego działania. - Same dzieci, gdy o tym rozmawialiśmy, mówiły, że to dla nich zdrowsze. Dotlenią się po drodze, poznają topografię dzielnicy, nauczą się punktualności.
Choć pomysł nie podoba się wszystkim. Dla dużej grupy rodziców podwożenie dzieci samochodem jest oszczędnością czasu.
Zobacz także: Minister edukacji narodowej Katarzyna Hall czytała dzieciom ze Szkoły Podstawowej nr 47
Przeczytaj koniecznie: Zabrakło funduszy na dowóz wszystkich dzieci niepełnosprawnych do szkół
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?