Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Pijany ojciec przyszedł odebrać córkę z zajęć w Pałacu Młodzieży. Był agresywny, interweniowali strażnicy miejscy i policja

OPRAC.:
Ewa Andruszkiewicz
Ewa Andruszkiewicz
Fot. Straż Miejska w Gdańsku
Mając 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, przyszedł odebrać swoją kilkuletnią córkę z zajęć dodatkowych w Pałacu Młodzieży w Gdańsku. Pijanego ojca zauważył jeden z przechodniów i zaalarmował strażników miejskich. W czasie interwencji mężczyzna był agresywny – teraz zajmie się nim Sąd Rodzinny.

Do zdarzenia doszło w miniony piątek, 18.09.2020, ok. godz. 17. Do patrolujących ul. Ogarną funkcjonariuszy z Referatu Interwencyjnego podszedł jeden z przechodniów i poinformował, że prawdopodobnie do Pałacu Młodzieży przyszedł po dziecko pijany rodzic. Zgłaszający podał rysopis mężczyzny. Mundurowi natychmiast udali się na miejsce.

- Ich uwagę zwrócił mężczyzna, który schodząc po schodach, zachwiał się. Miał pod opieką kilkuletnią dziewczynkę. Pasował do rysopisu przedstawionego przez zgłaszającego. Mundurowi podjęli interwencję – relacjonuje Robert Kacprzak ze Straży Miejskiej w Gdańsku. - Mężczyzna powiedział strażnikom, że nic nie pił. Czuć było jednak od niego alkohol. Był agresywny, szarpnął dziecko i próbował odejść. Mundurowi wezwali 45-latka do zachowania zgodnego z prawem. Aby zbadać trzeźwość opiekuna dziecka, funkcjonariusze wezwali policję. Telefonicznie skontaktowali się też z matką dziewczynki.

Po ok. 30 minutach kobieta przyjechała po dziecko. Na miejscu pojawili się też policjanci z alkomatem. Badanie ojca wykazało 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Matka dziewczynki była trzeźwa.

- Po zakończeniu czynności rodzice mogli wrócić z córką do domu. Wobec mężczyzny strażnicy miejscy sporządzą wniosek o ukaranie do Sądu Rodzinnego – zaznacza Robert Kacprzak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto