Gdańsk przygotowuje się do nowego roku szkolnego

W tej szkole wykupimy ponad 500 miejsc nauki, oczywiście dzieci rodziców, którzy skorzystają z miejsc wykupionych przez miasto, będą miały taki sam status jak w szkole samorządowej, jednym słowem nie będą ponosiły dodatkowych opłat. Jest to coś nowego, ale nie do końca, bo w przedszkolach niepublicznych także kupujemy usługi edukacyjne – mówił prezydent Paweł Adamowicz.

A jak będzie wyglądać organizacja roku szkolnego 2016/2017?

Przed tym rokiem szkolnym przeprowadziliśmy osiem termomodernizacji i około 100 remontów. W ciągu roku wybudowaliśmy 23 boiska dwa żłobki, jeden basen, 29 placów zabaw, co daje nam kwotę 61 mln zł. Od roku 2000 do roku obecnego na inwestycje, remonty tylko w sferze edukacji wydaliśmy ponad 600 mln zł – mówił Paweł Adamowicz. - W tym roku wydamy na edukację ponad 758 mln zł, subwencja i dotacje pokryją 60 proc. tych wydatków, czyli aż 40 proc. musimy dodać z własnych dochodów. Niestety jest to prawidłowość, która trwa od kilkunastu lat.

Od września drożdżówki i kawa wracają do szkół. Będzie apetycznie, ale czy zdrowo?

Prezydent dodał też, że pierwszy dzwonek we wrześniu zabrzmi w 180 niepublicznych placówkach, 208 publicznych samorządowych oraz 26 publicznych niesamorządowych. Niemal 53 tys. uczniów rozpocznie naukę w publicznych samorządowych szkołach, prawie 10 tys. - w szkołach niepublicznych oraz niemal 3,5 tys. w szkołach publicznych niesamorządowych. Z dniem 1 września będziemy mieli w Gdańsku 13 techników, 12 szkół zawodowych, 20 liceów ogólnokształcących, 43 gimnazja, 58 przedszkoli i 62 szkoły podstawowe z oddziałami przedszkolnymi, tzw. „zerówką”.

Rok szkolny 2016/17. Kto dostanie podręczniki za darmo, a komu rząd pomoże w zakupach?

Włodarze przedstawili też podsumowanie badań opinii publicznej na temat edukacji w Gdańsku. Ankietę przeprowadzano wśród 1186 uczniów szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Na pytanie co twoim zdaniem wymaga w szkole zmiany lub poprawy najwięcej, bo aż 43 proc. ankietowanych odpowiedziało, że „toalety”. 21 proc. zwróciło uwagę na problem sprzętu sportowego i wyglądu sal gimnastycznych, a 16 proc. - na estetykę i wyposażenie sal lekcyjnych.

Z kolei Piotr Kowalczuk posumował letnią akcję „Wakacje w mieście”, która odbyła się w 32 szkołach i placówkach oświatowych.
- Z oferty miasta skorzystało do tej pory blisko 5 tys. dzieci. To jest bardzo dobry wynik i bardzo wielu zadowolonych małych gdańszczan – powiedział prezydent Kowalczuk.