Przenośne komputery, wszystkie tej samej marki, za około 3 tys. zł każdy, miały wzorem innych miast, np. Krakowa, ograniczyć drukowanie dokumentów dla radnych. Za tym miała iść oszczędność papieru, tuszu do drukarek i pracy urzędników, którzy do tej pory wszystkie dokumenty dla radnych kserowali 34 razy i wrzucali do ich skrzynek. Odkąd wszyscy mają laptopy, wystarczy jedno kliknięcie i każdy dostaje e-maila ze wszystkimi informacjami.
Ale ekologiczna polityka miasta na razie nie bardzo się sprawdza. - Wszystkie informacje z Rady Miasta, w tym porządki posiedzeń komisji i sesji Rady Miasta, projekty uchwał, które mamy opiniować na komisjach i głosować na sesjach, a także odpowiedzi na zapytania czy interpelacje trafiają do mnie w formie papierowej i mailowej jednocześnie - mówi Jaromir Falandysz, gdański radny Prawa i Sprawiedliwości.
- Nic się nie zmieniło, co miesiąc do naszych skrzynek trafiają dziesiątki dokumentów, marnuje się tusz do drukarki i tony papieru.
Rozsyłanie dokumentów na dwa sposoby nie będzie trwać wiecznie - uspokajają urzędnicy.
- To okres przejściowy, jak radni przyzwyczają się do korzystania z elektronicznych dokumentów, zrezygnujemy z wydruków. Mam nadzieję, że będzie tak już na czerwcowej sesji rady - wyjaśnia Piotr Spyra, dyrektor Biura Rady Miasta.
Czytaj także: Koniec tłustych lat dla Gdańska
- Przykro mi, że pan dyrektor ma tak złe mniemanie o radnych i uważa, że muszą się uczyć obsługi poczty elektronicznej przez kilka miesięcy. Być może wynika to z jego złych doświadczeń z radnymi poprzedniej kadencji - mówi Falandysz, który służbowego laptopa odebrał w lutym.
Żeby zaprotestować przeciwko marnotrawieniu papieru i tym samym miejskich funduszy, radny oddał w naszej akcji "Drzewko za makulaturę" 15 kg niepotrzebnych wydruków od Biura RM.
Czytaj także: Na Łostowicach będzie kolejny kościół
- Chciałbym podziękować miastu za jego nieekologiczną politykę. Zmarnowany papier wymieniłem na trzy drzewka - mówi Falandysz.
Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?