Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk. Śledztwo w sprawie śmierci onkologa Michała Kąkola zostało umorzone. Lekarz najprawdopodobniej utonął

red
Prawdopodobnie utonięcie było przyczyną śmierci gdańskiego onkologa Michała Kąkola. Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, którzy badali okoliczności zaginięcia i zgonu lekarza, umorzyli już śledztwo w tej sprawie.

Gdańsk. Poszukiwany przez ponad miesiąc lekarz Michał Kąkol prawdopodobnie utonął

Ciało zaginionego 16 października ubiegłego roku Michała Kąkola odnaleziono ponad miesiąc później w Neryndze koło Kłajpedy na Litwie. 46-letni lekarz, pracujący dawniej w Wojewódzkim Centrum Onkologii w Gdańsku, poszukiwany był wcześniej przez wiele tygodni po tym, jak zaginął w Sopocie. Ostatni raz widziany był w tym mieście 16 października około godz. 22 na ul. Łokietka.

W poszukiwanie onkologa zaangażowani byli m.in. płetwonurkowie i ratownicy WOPR, gdyż wiadomo było, że mężczyzna wybrał się do Sopotu, aby kąpać się w morzu. Tragiczne przypuszczenia o utonięciu onkologa niestety potwierdziły się.

CZYTAJ TAKŻE: W pobliżu Kłajpedy na Litwie odnaleziono ciało zaginionego onkologa Michała Kąkola

Ciało mężczyzny ujawniono 21 listopada na Litwie, aż dwieście kilometrów od Sopotu. Badania DNA potwierdziły, że znalezionym jest gdański lekarz. Jego ciało musiało dryfować przez kilka tygodni wraz z prądami morskimi, aż do brzegu w okolicach Kłajpedy.

Jak przekazała "Radiu Gdańsk" Grażyna Wawryniuk z gdańskiej Prokuratury Okręgowej, dwukrotne badania laboratoryjne wskazały, że najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci mężczyzny było utonięcie. Nie stwierdzono jednocześnie, aby do zgonu lekarza mógł ktokolwiek się przyczynić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto