Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk - Sopot. Na skrzyżowaniu Niepodległości i Czyżewskiego utrudnienia jeszcze przez miesiąc

Anna Mizera-Nowicka
Zdaniem kierowców, prace na tym skrzyżowaniu idą wyjątkowo wolno, na czym cierpią ich nerwy i samochody
Zdaniem kierowców, prace na tym skrzyżowaniu idą wyjątkowo wolno, na czym cierpią ich nerwy i samochody Fot. T. Bołt
Przebudowa jezdni na granicy Sopotu i Gdańska od maja uprzykrza życie kierowcom. Niestety, na koniec remontu jeszcze trzeba poczekać. Wykonawcy twierdzą, że miesiąc.

Remont skrzyżowania w ciągu al. Grunwaldzkiej i al. Niepodległości z ul. Czyżewskiego trwa już ponad cztery miesiące i patrząc na tempo prac można odnieść wrażenie, że nieprędko się skończy. Jak zapowiada odpowiedzialna za inwestycję Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska, z utrudnieniami w ruchu trzeba tu się liczyć jeszcze przez miesiąc.

- Przebudowa tego skrzyżowania to dla mnie jakaś fikcja - denerwuje się jeden z sopockich taksówkarzy. - Rozkopali wszystko i tak stoi. Ale nie dziwię się, że to tyle trwa, bo gdy jeżdżę tamtędy około godziny 15, kręci się tam tylko dwóch czy trzech robotników.

Czytaj: Remont najważniejszych ulic Trójmiasta

Podobnego zdania są inni kierowcy. Narzekają, że codziennie psują sobie samochody na studzienkach wystających kilka centymetrów nad nawierzchnią jezdni, na dziurach i nierównościach. Skarżą się też, że w godzinach szczytu robi się tam ciasno, a żeby się dostać na ul. Czyżewskiego od strony Gdańska trzeba korzystać z objazdu.

- Ile można się z tym grzebać? Przecież na Grunwaldzkiej we Wrzeszczu w ciągu pięciu miesięcy zrobili nowe tory, trakcje i nową nawierzchnię - dziwią się.

Choć odpowiedzialna za remont jest Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska, terminy prac musiały zostać uzgodnione z władzami Sopotu. Te wstępnie planowały przebudowę na wiosnę 2012. Rozpoczęła się jednak już w maju tego roku, bo w Gdańsku nie widziano powodów, żeby czekać.

Zaplanowano więc dwa dwumiesięczne etapy prac. Miały się zakończyć we wrześniu. Plan musiał jednak zostać skorygowany z powodu odbywających się w Sopocie spotkań w ramach prezydencji Polski w Unii Europejskiej: od 10 sierpnia do 15 września całkowicie wstrzymano roboty na jezdni. Wykonawca mógł się wtedy zająć jedynie biegnącymi nieopodal sieciami wodociągowymi, gazowymi czy teletechnicznymi.

- Poprosiliśmy, aby na czas prezydencji wstrzymać prace na tym skrzyżowaniu, by ruch był optymalny - przyznaje Wojciech Ogint, zastępca dyrektora sopockiego Zarządu Dróg i Zieleni. Natomiast Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, tłumaczy: - Wyraziliśmy zgodę, aby ostatni etap remontu skrzyżowania al. Niepodległości i Czyżewskiego rozpocząć dopiero w momencie otwarcia ul. Łokietka. Nie możemy dopuścić do sytuacji, że do Sopotu prowadzi tylko jeden, w dodatku mocno utrudniony wjazd.

Remont zakończy się 31 października.

Czytaj także: Trasa W-Z ma być skończona jeszcze w tym roku

Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor DRMG
Harmonogram prac został zmodyfikowany na prośbę władz Sopotu, by w czasie prezydencji przejezdne były dwa pasy ruchu w obu kierunkach. Przez to remont się wydłuży, ale nieznacznie. Postaraliśmy się jednak, by kierowcy nie odczuli utrudnień związanych z remontem. Jedyna niedogodność to objazd ul. Opacką, dla tych, którzy jadąc od strony Gdańska chcą skręcić w ul. Czyżewskiego.

Wojciech Ogint, zastępca dyrektora ZDiZ w Sopocie
Chcieliśmy, by prace na tym skrzyżowaniu rozpoczęły się dopiero wiosną przyszłego roku. Jednak w obawie, że zima się wydłuży, remont zaczął się już w maju. Prace nie mogą przebiegać szybciej, ponieważ przejezdne muszą być dwa pasy ruchu w obie strony. To jest główny ciąg komunikacyjny, dlatego pozostawienie tylko jednego pasa groziłoby paraliżem komunikacyjnym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto