- Czy w dobie braku środków na realizację zadań własnych miasta, taka kampania powinna być finansowana ze środków magistratu? - pyta urzędników.
Przeczytaj: Życzenia od prezydenta Gdańska
Krótki, 30-sekundowy spot z życzeniami świątecznymi dla Gdańszczan przed świętami pojawił się w jednej z komercyjnych radiostacji. Wątpliwości gdańskiego SLD wzbudził fakt, że życzenia sygnowane są przez prezydenta Pawła Adamowicza i Bogdana Oleszka, przewodniczącego Rady Miasta Gdańska.
- Zatroskany o stan budżetu Gdańska i jego wydatki, postanowiłem zapytać dyrektora biura RMG o to czy ta kampania panów Oleszka i Adamowicza - w przypadku komercyjnej stacji, skierowana do młodych, jeszcze nieukształtowanych życiem wyborców - jest finansowana ze środków miasta oraz, jeśli tak, to czy jako równoprawny obywatel mam równe prawo do korzystania z tych środków - tłumaczy Dominik Gersten, sekretarz Rady Miejskiej SLD w Gdańsku, który 24 grudnia złożył w sekretariacie Rady Miasta Gdańska pismo w tej sprawie. - Odpowiedź na swoje wątpliwości pan sekretarz otrzyma, ale nie od nas, bo to nie my jesteśmy właściwym adresatem tego pisma - tłumaczy Piotr Spyra z Rady Miasta, który dodaje, że list przekazał do gdańskiego magistratu.
- Życzenia radiowe emitowane były tylko w jednej radiostacji. Ich koszt to 3600 zł brutto, a pieniądze na ten cel pochodziły z budżetu Kancelarii Prezydenta Gdańska - mówi Dariusz Wołodźko z gdańskiego magistratu.
Podkreśla on, że życzenia prezydent i przewodniczący składają co roku. - Tak jest zresztą także w innych miastach - dodaje.
Wątpliwości dotyczących płatnych życzeń nie ma także rzecznik prezydenta Gdańska, Antoni Pawlak, który już wczoraj przygotował odpowiedź na list Gerstena: "Wygląda na to, że aktualne sprawowanie funkcji sekretarza Rady Miejskiej SLD jest dla Pana na tyle absorbujące, iż umknęło Pańskiej uwadze, że pod koniec grudnia zazwyczaj przypadają święta Bożego Narodzenia. A koniec tego miesiąca jest także końcem roku. Z tych okazji ludzie zwykli składać sobie życzenia.
Przeważnie serdeczne. Taki jest w Polsce zwyczaj. Do dobrego obyczaju należy i to, że mieszkańcom miasta składają życzenia prezydent i przewodniczący Rady Miasta. Pragnę zapewnić Pana, że zwyczaj ten nie ma nic wspólnego z kampanią wyborczą. Przypomnę Panu, bo może i to umknęło Pańskiej uwadze, że wybory samorządowe odbędą się dopiero w roku 2014" - odpowiada Pawlak.
Inni prezydenci też życzą
Życzenia świąteczne i noworoczne emitują urzędy w całym Trójmieście.
- W radiu emitowaliśmy w tym roku jedynie zaproszenia na Jarmark Świąteczny i wspólne śpiewanie kolęd. Życzenia świąteczne pojawiły się w druku w pięciu ukazujących się lokalnie gazetach -tłumaczy Marta Dulkiewicz z sopockiego magistratu, który wydał na ten cel 9,5 tys. zł brutto. - Łączny koszt życzeń pokryty został ze środków budżetowych Biura Prezydenta - dodaje urzędniczka.
Inaczej sytuacja wygląda w Gdyni. - Jesteśmy dość pryncypialni jeśli chodzi o wydawanie publicznych pieniędzy, dlatego żadnych dodatkowych płatnych ogłoszeń nie zamawialiśmy - przekonuje Joanna Grajter, - rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdynia. - Życzenia od prezydenta dla wszystkich przyjaciół naszego miasta pojawiły się w naszym, finansowanym z pieniędzy samorządu, drukowanym w 30 tys. egzemplarzy, bezpłatnym tygodniku "Ratusz" oraz na stronie internetowej miasta. Emisję w płatnych tytułach czyli składanie życzeń, które finansujemy za pieniądze pochodzące od mieszkańców uważamy za niestosowne. To trochę tak jakby przyjść do kogoś na imieniny i wręczyć mu prezent, kupiony za pieniądze, które wzięło się wcześniej od obdarowywanego - mówi rzeczniczka. Podkreśla, że życzenia prezydenta pojawiały się także w płatnych tytułach. - Jednak nie na zasadzie komercyjnej, ale jako odpowiedzi na pytania zadawane przez dziennikarzy - mówi.
Co o tym myślicie? Zapraszamy do komentowania!
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?