- Sprawca, który miał związek z zaginięciem Iwony Wieczorek, jest w zasięgu ręki. Nie mogę na razie powiedzieć nic więcej - przekonuje detektyw Krzysztof Rutkowski. - Jesteśmy w trakcie rozpoznania i zbierania materiału dowodowego, jak tylko zakończymy te czynności, prokuratura otrzyma od nas wszystkie materiały - dodaje.
Prokuratura jest natomiast w trakcie przesłuchań świadków związanych z różnymi wątkami zniknięcia Iwony. - Pracujemy zgodnie z harmonogramem - mówi prokurator Wojciech Szelągowski z gdańskiej Prokuratury Okręgowej.
Intensywnie pracuje również policja. - Sprawdzamy wszystkie tropy w sprawie. Weryfikujemy także nowe wątki, część z nich pochodzi z sygnałów, które codziennie wpływają do nas od osób, którym zależy na rozwiązaniu sprawy - informuje podinsp. Jan Kościuk z KWP w Gdańsku.
Jak poinformował "Dziennik Gazeta Prawna", przez niemal dziesięć lipcowych dni nie działał system podsłuchowy policji Moniuszko. Awaria tego monitorującego rozmowy telefoniczne programu miała miejsce w czasie, gdy zaginęła Iwona. Jednak pomorska policja sceptycznie odnosi się do tych informacji.
- Jeżeli była jakakolwiek awaria systemu Moniuszko, to w żadnym wypadku nie miała ona wpływu na uzyskanie potrzebnych nam informacji z elektronicznych systemów komunikacyjnych - przekonuje podinsp. Kościuk. - Nie miało to również wpływu na pracę policjantów w sprawie Iwony Wieczorek. Wszystkie informacje, które leżały w obszarze zainteresowania policji, uzyskaliśmy bez problemu. A jedynym powodem zerwania kontaktu z telefonem komórkowym Iwony Wieczorek była wyładowana bateria - dodaje rzecznik.
Przypomnijmy, 19-latka zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca. Od tego czasu w śledztwie nie nastąpił żaden przełom. Śledczy przyznają, że choć miesiąc może wydawać się długim okresem, poszukiwania w takich sprawach trwają często o wiele dłużej.
Wszystko o sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek
Czytaj też reportaż w Rejsach.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?