Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk. Startuje Budżet Obywatelski 2016! Zgłoś projekt

Ewelina Oleksy
Budżet Obywatelski - to działa! przekonywały w poniedziałek władze Gdańska.Tego dnia rozpoczęła się bowiem kampania promocyjna kolejnej edycji tej prospołecznej inicjatywy, w ramach której mieszkańcy zdecydują na co w przyszłym roku wydać 11 mln zł.

Gdańsk wystartował dziś z promocją Budżetu Obywatelskiego na 2016 r. W jej ramach na terenie całego miasta zawisną plakaty informujące o zasadach BO i zachęcające do tego, by mieszkańcy składali swoje projekty oraz brali udział w głosowaniu. Informatory trafią też do naszych skrzynek pocztowych. Będą też reklamy w radiu i telewizji.
- Na przeprowadzenie całego procesu BO przeznaczyliśmy 250 tys. zł. Z tego ok. 100 tys. zł to pieniądze na samą promocję - informuje Maciej Kukla z Urzedu Miejskiego w Gdańsku.

Już od 1 do 22 czerwca, każdy mieszkaniec Gdańska, który jest zameldowany i ukończył 16 lat, może złożyć swój projekt do BO, czyli pomysł na inwestycję w swojej dzielnicy lub ogólnomiejską. Wystarczy zebrać pod nim 15 podpisów poparcia.
- W tej, trzeciej już edycji, wydłużyliśmy czas na składanie projektów do trzech tygodni. W czasie wakacji wszystkie wnioski będziemy weryfikować. Głosowanie odbędzie się między 14 a 27 września i będzie miało formę elektroniczną. Każdy głosujący będzie miał do oddania pięć głosów na projekty dzielnicowe - można je rozdysponować między różne projekty lub oddać wszystkie na jeden, oraz jeden głos na projekt ogólnomiejski- tłumaczy Kukla. Wygrane projekty, czyli te które zdobędą największą liczbę głosów, będą musiały być przez miasto zrealizowano do końca 2016 r. Do tej pory największą popularnością w ramach BO cieszyły się siłownie pod chmurką i boiska (powstało ich po 10) oraz place zabaw i tereny rekreacyjne (powstało ich po 5).

Co ważne, BO 2016 będzie organizowany na zmienionych zasadach, które wypracowywał powołany przez prezydenta, specjalny zespół konsultacyjny. Jego członkowie postanowili wyjść na przeciw oczekiwaniom społecznym i zdecydowali, że pieniądze od tej edycji będą dzielone na poszczególne dzielnice, a nie okręgi wyborcze. Dzięki temu nawet małe dzielnice, które do tej pory nie miały szans ptrzeforsować swoich pomysłów, teraz będą mieli zagwarantowaną pulę środków na ich realizację. Miasto daje 2, 2 mln zł na projekty ogólnomiejskie oraz 8, 8 mln zł na dzielnicowe.
- Z tych 8, 8 mln zł , 30 proc. to kwota stała przydzielana po równo na każdą dzielnicę, a 70 proc. to kwota przyznawana proporcjonalnie do ilości mieszkańców w danej dzielnicy. Dla przykładu najmniej, bo 96 tys. zł otrzyma Letnica, najwięcej bo 772 tys. zł do rozdysponowania dostanie Chełm - wskazuje Kukla. Jeśli jakaś dzielnica nie wykorzysta całości środków, przejdą one do puli projektów ogólnomiejskich.

Zmieniło się także to, że szkoły nie mogą już zgłaszać do BO projektów dotyczących remontów wewnątrz placówek.Odrzucane będą też projekty dotyczące wyłącznie wykonania dokumentacji technicznej jakiegoś pomysłu.
- O te zmiany postulowało wiele środowisk. Wszyscy czekamy jak to się sprawdzi i czy wpłynie na wzrost frekwencji. Mamy nadzieję, że tak. W zeszłym roku wszystkie projekty zostały wykonane o czasie, a mieszkańcy są z tych inwestycji zadowoleni. Myślę, że w nowej edycji, dzięki zmienionym zasadom, wszystko przebiegnie jeszcze sparwniej - mówi Piotr Borawski, szef zespołu ds. BO.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej budżet obywatelski zachwalał też prezydent Paweł Adamowicz. - BO aktywizuje mieszkańców w dzielnicach i wzmacnia ich wspólnotowość. Ludzie lubią mieć wpływ na wydawanie pieniędzy, a dzięki pracom nad BO mieszkańcy mają nie tylko taki wpływ, ale i zaczynają więcej wiedzieć o mieście- powiedział Adamowicz. - Frekwencja może nie jest przygniatająca, bo oscyluje w graniach kilkunastu procent, ale liczę na to, że z roku na rok będzie wzrastać. Dobrze się stało, że pieniądze będą dzielone na każdą dzielnicę, dzięki temu każda z nich, nawet tak małą jak Rudniki czy Olszynka, może w tym uczestniczyć. Perspektywa BO w tej kadencji jest bardzo obiecująca - stwierdził prezydent.

Dodał też, że w przyszłości przydałoby się przeprowadzić badania nt. tego jak inwestycje wykonane w ramach BO sprawdzają się w praktyce: ile osób z nich korzysta i czy sa wykorzystywane zgodnie z ich przeznaczeniem. Jako negatywny przykład prezydent podał bowiem chodnik w Brętowie wybudowany za pieniądze z BO, który zamiast pieszym słuzy teraz kierowcom za parking. Prezydent podkreślił też, że póki co nie jest w stanie złożyć deklaracji, że pieniądze przekazywane przez miasto na BO, będą w kolejnym roku większe, niż te obecne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto