Gdańsk Stogi. Ławki, na których nikt nie odpocznie, ale pośmiać się z nich można

- Do tej pory wzdłuż bloku można było normalnie przejechać samochodem, a teraz? Nie mam nic przeciwko upiększaniu terenu, mam tylko jedno pytanie - jak pod blok ma podjechać np. straż pożarna, pogotowie ratunkowe i inne służby ratujące życie? Ktoś chyba nie do końca przemyślał temat. Myślę, że są to zmarnowane pieniądze - napisał do nas zaniepokojony Czytelnik, mieszkaniec ul. Zimnej.

Czytaj także: Linia tramwajowa na Przeróbkę i Stogi zostanie zmodernizowana

Problemu nie widzi Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych, który jest administratorem budynku: - Informuję, że wymienione podwórko posiada swobodny wjazd od ulicy Zimnej 2. Istnieje również wjazd na podwórko od strony ul. Falck Polonusa 12/14. Poprzednio w miejscu ławek i przyszłego zieleńca był popękany beton, po którym nikt nie jeździł - informuje Agnieszka Kukiełczak, przedstawicielka GZNK i dodaje: - Projekt zagospodarowania podwórka sporządzili mieszkańcy Wspólnoty Mieszkaniowej "Zimna 2", którzy przychodzili na spotkania planistyczne. Wszyscy mieszkańcy budynku byli poinformowani i zaproszeni na to spotkanie.

Według GZNK przeprowadzone zagospodarowanie podwórka nie powoduje utrudnienia dojazdu do budynku służb ratowniczych. Jak się dowiedzieliśmy, Wspólnota Mieszkaniowa "Zimna 2" (Gdańsk Stogi) poprzez swojego zarządcę zobowiązała się do wykonania dojść do budynku - odcinków chodnika, których szacunkowy koszt wynosi ok. 3 tys. zł. Koszt zagospodarowania tego podwórka, który pokrywa gmina w ramach wspierania działań społecznych, to 30 tys. zł.