- Miasto zamawia nowe tramwaje za miliony złotych, remontuje tory we Wrzeszczu czy Nowym Porcie. Ręce mi opadły, gdy usłyszałem, że teraz prace rozpoczęły się jeszcze w Jelitkowie, a u nas nadal nic, choć stan szyn jest znacznie gorszy - skarży się Adam Górski, mieszkaniec Przeróbki.
Zdaniem pasażerów, najgorszy odcinek rozpoczyna się na moście Siennickim.
Od wypadku o krok
- Poszarpywania podczas jazdy są tam straszne - opowiada Anna Kaczmarek, mieszkanka Stogów. - W dodatku na szynach znajduje się nie łuk, ale nagły przeskok, a zwrotnice są tak stare, że motorniczy mają problem z ich przestawianiem. Widziałam, gdy rozpędzony tramwaj, który miał jechać prosto, nagle skręcił w lewo, w stronę pętli. Całe szczęście, że z drugiej strony nic nie jechało, bo doszłoby do wypadku.
Czytaj też:**Kolejarze już nie będą strajkowali**
Urzędnicy przyznają, że torowisko na Stogach i Przeróbce pozostawia wiele do życzenia, ale na razie pieniędzy na remont nie ma.
Pomiędzy 2014-2020
- W ramach realizowanego Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej III A nie przewiduje się wymiany torów na Stogach i Przeróbce, choć oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nie są one w najlepszym stanie - mówi Magdalena Kuczyńska z biura prasowego gdańskiego magistratu. - Rozpoczął się już jednak etap tworzenia kolejnego projektu - GPKM IV - na lata 2014- 2020.
To właśnie w nim zamieszczone mają zostać te odcinki, które jeszcze nie zostały odnowione. Na wcześniejszą poprawę stanu torowiska niż za kilka lat, nie ma więc co liczyć.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?