Gdańsk w czasie Jarmarku św. Dominika. Pełne kosze, podrzucane śmieci wizytówką miasta?

Serce Gdańska, tuż przy bazylice Mariackiej, które tłumnie odwiedzają turyści, nie jest dobrą reklamą miasta. - Turyści robią sobie zdjęcia z zabytkową architekturą, a w tle widać śmieci, które szpecą jeden z najpiękniejszych europejskich kościołów - skarży się pani Eliza, która mieszka tuż obok, przy ul. Świętego Ducha.

Problem usuwania nieczystości ze śmietników nasila się szczególnie w okresie Jarmarku św. Dominika. Śmieci nie mieszczą się do pojemników, więc papiery, butelki, puszki i plastikowe siatki leżą dookoła nich.

Posprzątajmy razem Trójmiasto. NASZA AKCJA

- Pełne śmietniki to skutek podrzucania śmieci. Dzieje się tak co roku podczas Jarmarku św. Dominika - informuje Marta Gluba, mł. inspektor ds. komunikacji społecznej Straży Miejskiej w Gdańsku.
To nie jedyne miejsce w sercu Gdańska, gdzie każdego dnia przechodzą tysiące turystów, a śmieci leżą poza kubłami.

- Teren ul. Latarnianej jest stale monitorowany przez strażników Referatu I. Problem zaśmiecania w tym miejscu jest nam znany i niestety powraca - dodaje mł. insp. Marta Gluba. - W tym roku mieliśmy jedno zgłoszenie dotyczące odpadów zalegających we wnęce dawnych murów obronnych na ul. Latarnianej. Patrol na miejscu zastał pracowników, którzy rozpoczęli sprzątanie wskazanego w zgłoszeniu miejsca. Ponieważ proceder ma charakter stały Straż Miejska objęła ten teren stałym nadzorem i interweniuje w razie potrzeby.

Marta Gluba przyznaje jednak, że funkcjonariusze mogą wystawić mandat za zaśmiecanie tylko wtedy, gdy przyłapią daną osobę na gorącym uczynku.
- Jeśli któryś z mieszkańców zgłasza nam fakt zaśmiecania przez kogoś i oczekuje konsekwencji karnych, musiałby podać dane takiej osoby i świadczyć przeciw niej w sądzie. Wtedy strażnicy spisują protokół i wypisują wniosek do sądu, gdzie mieszkaniec będzie świadkiem wykroczenia - wyjaśnia rzecznik.
Pozostaje mieć nadzieję, że zapewnienia strażników o wzmożonej czujności w czasie sezonu letniego i obligowaniu zarządców terenów w centrum Gdańska do regularnego sprzątania przyniosą efekty.

- Zjawisko to występuje sezonowo. Znając ten problem każdorazowo dyscyplinujemy zarządcę, aby sukcesywnie wywoził worki ze śmieciami - dodaje Gluba.

W ramach naszej akcji "Razem posprzątajmy Trójmiasto" czekamy na zgłoszenia brudnych miejsc na terenie Gdańska, Gdyni i Sopotu. Wystarczy wysłać e-mail na adres [email protected] lub [email protected], dokładnie wskazać lokalizację zaśmieconego terenu i - jeśli to możliwe - załączyć zdjęcie.
Wszystkie zgłoszenia od Czytelników przekazujemy służbom odpowiedzialnym za utrzymanie porządku w danym rejonie. Później zaś sprawdzamy, czy na danym terenie zaprowadzono porządek.