Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk. Wspólne działanie klubów sportowych na rzecz miasta i mieszkańców? #CałyGdańskZawszeRazem. Kluby i UMG popierają taki pomysł

Kamil Kusier
Kamil Kusier
Czy gdańskie kluby sportowe są gotowe do współdziałania? Z takim pytaniem zwróciliśmy się do niemal wszystkich profesjonalnych drużyn sportowych, którym zaproponowaliśmy akcję #CałyGdańskZawszeRazem. Chodzi o wspólną pracę na rzecz Gdańska, a także na rzecz zapełnienia obiektów sportowych i współpracy w zakresie szkolenia. Jakie propozycje przedstawiły kluby z Gdańska?

Aktualizacja. 22.08.2022, g. 18:05. "Lechia jest otwarta na międzyklubową współpracę"

- Lechia – jako klub skupiający największą uwagę kibiców w Trójmieście – zawsze jest otwarty na międzyklubową współpracę - informuje "Dziennik Bałtycki" Maciej Markowski, rzecznik prasowy Lechii Gdańsk. - W przeszłości uczestniczyliśmy już w różnych akcjach marketingowych z innymi zespołami i zawsze przynosiło to fajne efekty.

Jak dodaje rzecznik Lechii Gdańsk, usestymatyzowana współpraca, a także przede wszystkim regularne wspólne działanie, może zarówno miastu, jak i wszystkim klubom, a przede wszystkim kibicom przynieść wiele korzyści.

- Bieżąca i usystematyzowana współpraca na wielu płaszczyznach, mogłaby przynieść jeszcze więcej korzyści dla wszystkich stron - dodaje Maciej Markowski. - Byłoby na pewno dobrze, aby kluby organizowały wspólne działania, dzięki czemu potencjalny kibic miałby okazję skorzystać z różnorodności, którą oferuje Gdańsk. Po czasach pandemii powoli wracamy do regularnych spotkań z kibicami. Chcemy odwiedzać szkoły, włączać się w akcje charytatywne przy każdej możliwej okazji. Łączenie sił w tego typu działaniach może przynieść wymierne skutki, ale pod warunkiem, że to nie byłoby działanie jednorazowe – okazjonalne.

Wcześniej pisaliśmy:

Gdańsk. Czy połączona współpraca wszystkich miejskich klubów jest możliwa?

Kluby sportowe w Gdańsku zapytaliśmy m.in. o to, czy międzyklubowa współpraca na rzecz szkolenia dzieci i młodzieży oraz wspólne akcje marketingowe, których celem mogłoby być m.in. zapełnienie aren sportowych w Gdańsku, jest możliwe?

Wszystkie zespoły, które zdecydowały się przesłać swoje stanowisko odpowiedziały twierdząco. W tym gronie zabrakło zrzeszającego największą liczbę kibiców w mieście klubu, a więc Lechii Gdańsk.

Jak jednak taka współpraca powinna wyglądać?

- Crosspostowanie treści w mediach społecznościowych - mówi Weronika Możejko, rzecznik prasowy AP Orlen Gdańsk. - Tworzenie materiałów wideo zapraszających na mecze innych drużyn, albo przekazujących słowa wsparcia przed meczami. Wspólne akcje marketingowe „na mieście” - wspólne zapraszanie gdańszczan przez przedstawicieli różnych klubów w kluczowych miejskich lokalizacjach. Wspólne grafiki czy plakaty zapraszające na mecze kilku klubów np. „weekendowy rozkład jazdy w Gdańsku”. Wspólne konferencje prasowe przed weekendową serią spotkań.

W podobnym tonie wypowiada się Justyna Gdowska, rzecznik prasowy Trefla Gdańsk.

- Jak najbardziej jesteśmy otwarci na takie działanie - mówi Justyna Gdowska. - Uważamy, że gdańskie kluby powinny między sobą współpracować, ponieważ takie starania mogą przynieść same korzyści. Już wcześniej akcyjnie działaliśmy z Lechią Gdańsk – np. w lutym tego roku, gdy rozgrywaliśmy mecze tego samego dnia, nagraliśmy wspólnego reelsa do social mediów z siatkarzem Lukasem Kampą i piłkarzem Mario Malocą, kluby wymieniły się wówczas także koszulkami. Z kolei w marcu 2021 roku razem z żużlowcami Zdunek Wybrzeża oraz szczypiornistami TORUS Wybrzeża wsparliśmy remont Kliniki Pediatrii, Hematologii i Onkologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Sam efekt medialny takiego wspólnego działania pokazuje, że warto łączyć siły.

ZOBACZ TAKŻE: Poznajcie urocze partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk! One oczarowały zawodników biało-zielonych. Zobaczcie koniecznie te zdjęcia! GALERIA

Co jeszcze można by było zmienić we wspólnym działaniu gdańskich klubów?

- Niejednokrotnie uczestniczymy razem z innymi klubami w aktywnościach organizowanych przez inne gdańskie jednostki – tak było np. w przypadku projektu ‘Ekstra Fan’, który jest koordynowany przez Gdański Ośrodek Promocji Zdrowia i Profilaktyki Uzależnień, Polsat Plus Arenę Gdańsk i ERGO ARENĘ - dodaje Justyna Gdowska z Trefla Gdańsk. - Uczestnicy tego programu mieli treningi zarówno z siatkarzami, jak i szczypiornistami, piłkarzami, a także koszykarzami Trefla Sopot. Ze sportowcami innych zespołów często spotykamy się także podczas takich wydarzeń jak Jarmark św. Dominika, czy Jarmark Bożonarodzeniowy. Wspólne, multidyscyplinarne treningi z gdańską młodzieżą to także bardzo dobry pomysł, aczkolwiek z doświadczenia wiemy, jak trudno jest zgrać kalendarze sportowców. Ale widzielibyśmy możliwość np. wspólnego projektu kierowanego do szkół, dzięki któremu młodzież mogłaby lepiej poznać podstawy kilku dyscyplin, a sportowcy zaszczepiliby w młodych gdańszczankach i gdańszczanach pasję do aktywności.

Bliższej współpracy nie wykluczają również gdańscy szczypiorniści, którzy uważają, ze wspólna promocja jest bardzo dobrym sposobem na zapełnienie aren sportowych.

- Jesteśmy otwarci na wspólną promocję spotkań pomiędzy wszystkimi gdańskimi klubami i niejednokrotnie już zapraszaliśmy na naszych spotkaniach kibiców do przychodzenia na inne mecze, m.in. piłkarskiej Lechii i żużlowego Zdunek Wybrzeża, podobnie sytuacja miała miejsce na spotkaniach domowych innych gdańskich klubów - mówi Michał Gałęzewski, rzecznik prasowy Torus Wybrzeże Gdańsk. - Bierzemy już aktywny udział we wspólnych akcjach marketingowych organizowanych przez współpracujące z nami oraz z innymi gdańskimi klubami podmiotami. Uważamy, że wspólna promocja jest bardzo dobrym sposobem na zapełnienie aren sportowych, gdyż trafia do klienta docelowego, jakim jest kibic gdańskich klubów. Bardzo dobrze, że w naszym mieście nie ma animozji pomiędzy fanami i jesteśmy dumni, że możemy wspólnie promować gdański sport.

Jak podkreśla Rafał Sumowski, rzecznik prasowy GKŻ Zdunek Wybrzeże Gdańsk, miasto i jego mieszkańcy powinni być dumni z tego, że tak naprawdę przez cały rok mają szeroką gamę wyboru dyscyplin sportowych.

- W praktyce, taka współpraca jest możliwa przede wszystkim na poziomie wspólnego przekazu - dodaje Rafał Sumowski. - Fakt, że w Gdańsku czy nawet całym Trójmieście, ten sam kibic jednego dnia chętnie pójdzie na żużel, a innego na piłkę nożną, siatkówkę, koszykówkę, piłkę ręczną czy rugby to coś, czym należy się szczycić. Warto wspólnie pokazać, że widzimy to, jesteśmy z tego dumni i promujemy taką postawę. Szczególnie wpisuje się to w kształtowanie młodych ludzi poprzez sport, warto aby mieli rozmaite zainteresowania i nie ograniczali się do jednej dyscypliny. W praktycznym wymiarze można rozmawiać o udogodnieniach dla kibiców, na przykład w postaci bezpłatnego transportu z jednego obiektu na drugi, gdy mecze obu drużyn następują bezpośrednio po sobie, jednego dnia.

Wszystkie kluby, które zdecydowały się nam odpowiedzieć, nie tylko chętnie wypowiadają się o współpracy, ale od lat również w takiej uczestniczą.

- Nie mamy nawiązanej oficjalnej współpracy z innymi klubami w Gdańsku, ale w miarę możliwości i dostępności naszych zawodniczek staramy się uczęszczać na wydarzenia sportowe w naszym mieście - dodaje Weronika Możejko, rzecznik prasowy AP Orlen Gdańsk. - Do tej pory otrzymywaliśmy zaproszenia na żużel od Wybrzeża Gdańsk i od Trefla Sopot. W przeszłości tworzyliśmy wspólne wideo np. z hokeistami Stoczniowca.

Inne gdańskie kluby wspiera również Trefla Gdańsk.

- Przede wszystkim wspieramy się w mediach społecznościowych, zarówno udostępniając informacje o swoich meczach, jak i nagrywając wspólne materiały - dodaje Justyna Gdowska, z Trefla Gdańsk. - Gdy jest to możliwe, przedstawiciele Trefla Gdańsk meldują się na trybunach podczas innych wydarzeń sportowych, a także oczywiście zawsze zapraszamy kluby na nasze mecze. Trener „gdańskich lwów” Igor Juricić wraz ze sztabem szkoleniowym dopingował Lechię w meczu z Rapidem Wiedeń z trybun Polsat Plus Areny. Niejednokrotnie łączymy także siły przy akcjach charytatywnych. Uważamy, że gdański sport powinien się wspierać nawzajem, a także łączyć siły, by pomagać takim instytucjom jak chociażby hospicja. To nasz obowiązek, by pozytywnie wykorzystywać popularność, a gdy działamy wspólnie, możemy dotrzeć z informacją do szerszego grona osób i tym samym zachęcić do działania gdańszczanki i gdańszczan.

ZOBACZ TEŻ: Ryszard Tarasiewicz straci pracę? Zarząd Arki Gdynia traci cierpliwość do trenera

W promocję zaangażowany jest także GKŻ Zdunek Wybrzeże Gdańsk.

- Tylko w tym sezonie, podjęliśmy wspólne działania z piłkarzami ręcznymi Torus Wybrzeża Gdańsk - mówi Rafał Sumowski. - Kibice, którzy wybrali się na ich mecz, mogli na miejscu kupić ze zniżką bilet na nasze spotkanie, a kibice którzy kupili bilet na nasz mecz, mogli taniej zakupić wejściówkę na mecz szczypiornistów. Reprezentanci Torus Wybrzeża byli ponadto obecni na prezentacji naszego zespołu. W grudniu ubiegłego roku za pośrednictwem mediów społecznościowych włączyliśmy się w promocję derbów koszykarzy Trefl Sopot - Asseco Arka Gdynia.

W jaki sposób kluby mogłyby się wspierać? Jednym z takich przykładów jest hashtag #CałyGdańskZawszeRazem, który pojawił się ostatnio m.in. przy okazji meczów Lechii Gdańsk w eliminacjach do europejskich pucharów.

- Nie widzimy przeszkód, aby promować wspólne wspieranie wszystkich dyscyplin ligowych w Gdańsku - dodaje Rafał Sumowski. - Tym bardziej, że w naszym mieście panuje wyjątkowy klimat i duża część naszej kibicowskiej społeczności to jednocześnie kibice innych drużyn i odwrotnie.

Wspólne promowanie klubów poprzez hashtag popiera również Weronika Możejko z AP Orlen Gdańśk, to jednak Michał Gałęzewski zauważa, że dobrym rozwiązaniem byłoby, gdyby kluby zaczęły go stosować głównie w mediach społecznościowych.

- W kwestii hashtagu pozostaje pytanie czy na materiałach poligraficznych coś wniesie - zastanawia się Michał Gałęzewski z Torus Wybrzeże Gdańsk. - Raczej powinien być używany w komunikacji internetowej. Na materiałach zabiera sporo miejsca, a ewentualnym odbiorcom nie pozwala w żaden sposób się do niego odnieść. Musieliby go wyszukiwać i wpisywać w swoich portalach. Szybciej nabierze sensu w informacjach publikowanych na Facebooku, Twitterze, czy Instagramie. Tam wydaje nam się, że przyniesie więcej korzyści niż na materiałach drukowanych.

Jak na współpracę między klubami zapatruje się Urząd Miejski w Gdańsku?

- Miasto Gdańsk ogłasza konkursy ofert i wspiera szkolenie dzieci i młodzieży w gdańskich klubach, w tym roku będzie to ok. 6,5 mln zł - podkresla Paulina Chełmińska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. - Co roku organizujemy również Gdańską Galę Sportu Młodzieżowego, podczas której najlepsi młodzi sportowcy oraz ich trenerzy otrzymują nagrody. W tym roku wyróżniono 202 osoby.

Jak deklaruje Paulina Chełmińska, Urząd Miejski popiera wszelkie akcje gdańskich klubów sportowych, których celem jest zwiększenie frekwencji na meczach.

- Jest to szczególnie istotne w przypadku obiektów, których jesteśmy właścicielem - dodaje Paulina Chełmińska z referatu prasowego UMG. - Wspieramy i przyczyniamy się do działań promujących sport. Wielokrotnie wspieraliśmy i zawsze będziemy wspierać akcje grupowego uczestnictwa w meczach młodzieży szkolnej i seniorów. Kiedy podpisujemy umowy promocyjne z klubami, podkreślamy konieczność przygotowania programów lojalnościowych budujących więź kibiców z klubem, co znacznie wpływa na budowanie frekwencji.

Od wielu lat Urząd Miejski w Gdańsku wspiera finansowo projekt społeczny Kibice Razem polegający na:

  • - organizacji spotkań w szkołach i promowaniu pozytywnych wzorców kibicowania;
  • - prowadzeniu warsztatów profilaktycznych w placówkach opiekuńczo - wychowawczych oraz szkołach z zawodnikami Lechii Gdańsk;
  • - organizacji festynów dzielnicowych, podczas których rozdawane są vouchery na mecze;
  • - spotkaniach kibiców z zawodnikami w hospicjach dla dzieci;
  • - organizacji półkolonii i kolonii dla dzieci z placówek opiekuńczo - wychowawczych.

Czy oprócz wsparcia finansowego Urząd Miejski w Gdańsku prowadził starania w ostatnich latach, aby zawęzić współpracę między klubami sportowymi w Gdańsku?

- Urząd Miejski w Gdańsku nigdy nie prowadził starań, by zawęzić współpracę między klubami sportowymi z Gdańska - odpowiada krótko Paulina Chełmińska.

Jak jednak Urząd zapatruje się na dołączenie do ewentualnej akcji #CałyGdańskZawszeRazem?

- Jesteśmy otwarci na wszelkiego rodzaju inicjatywy wspierające rozwój sportu - dodaje Paulina Chełmińska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto