Gdańsk: Wydeptano trawę podczas Mozartiany 2012. Dyskusja na temat korzystania z parku oliwskiego

Anna Werońska
Na czas festiwalu Mozartiana ogrodowe trawniki stają się terenem imprez
Na czas festiwalu Mozartiana ogrodowe trawniki stają się terenem imprez Przemek Świderski/Archiwum
Po co jest park oliwski, komu ma służyć i w jaki sposób? To pytanie wywoływane jest w Gdańsku co jakiś czas, tym razem - przy okazji Międzynarodowego Festiwalu Mozartowskiego Mozartiana. Rada Osiedla Oliwy przed półmetkiem czterodniowej imprezy wysłała pismo do wiceprezydenta Gdańska Macieja Lisickiego z apelem o "natychmiastową interwencję w sprawie bezpieczeństwa parku".

Interwencji nie było, bo prezydent odczytał wiadomość dopiero w poniedziałek, gdy wrócił z urlopu. Gdyby zapoznał się z nią w terminie, reakcji, jakiej oczekiwali radni, też raczej nie można by się spodziewać, bo park oliwski, choć zabytkowy - jego zdaniem - ma być dla ludzi.

- W moim prywatnym rozumieniu park, owszem, jest zabytkowy, ale powinien być dla ludzi, adaptowany do współczesnych czasów - komentuje Maciej Lisicki.

Zobacz koniecznie: VII Międzynarodowy Festiwal Mozartowski Mozartiana. Koncert Finałowy w Katedrze Oliwskiej [ZDJĘCIA]

Radni Oliwy pytają jednak, czy kosztem trawy i roślin, które pielęgnowane są przez cały rok, a później - jak twierdzą - niszczone podczas koncertów.

- Od strony południowej Pałacu Opatów rozpościera się najpiękniejsza i najbardziej reprezentacyjna część ogrodu - trawiasty dywan ze wzorami z nisko formowanego, ciętego bukszpanu, ozdobiony na narożach stożkami strzyżonych cisów. Podczas festiwalu, właśnie w tym miejscu, odbywa się co wieczór pokaz "tańczącej fontanny". Podczas każdej kolejnej edycji festiwalu setki widzów tratują tę najbardziej reprezentacyjną część zabytkowego założenia parkowego - napisał Tomasz Strug, przewodniczący zarządu osiedla Oliwa, w liście do prezydenta Lisickiego.

Dodał też, że "w trakcie festiwalu park zagracany jest różnego rodzaju instalacjami, które (...) odejmują urody temu niezwykłemu miejscu (...) rozstawione są głośniki, z których emitowana jest muzyka. Dostrzegamy próbę zamiany miejsca stworzonego do wypoczynku na miejsce imprez masowych o charakterze bardziej odpowiednim dla boisk, placów lub obiektów zamkniętych".

Jan Łukaszewski, dyrektor festiwalu Mozartiana, mieszkający w Gdańsku Oliwie od urodzenia, odpowiada, że zarzutów nie rozumie. Bo owszem, park oliwski jest obiektem zabytkowym, ale czy trawa, która rośnie na jego terenie, również jest zabytkiem?

- Trawa jest raczej po to, by po niej chodzić niż ją podziwiać, trawa odrasta. Jest bardzo ładna, ale raczej nie przypomina tej, która rośnie w angielskich ogrodach, gdzie jest idealnie przystrzyżona - mówi Jan Łukaszewski. - Każdego dnia przechodzę przez park, widzę, jak ludzie np. jeżdżą po niej z wózkami. Dzieci przez cały rok, z wyjątkiem zimy, na trawnikach grają w piłkę. Wydaje mi się, że takie apele w trakcie festiwalu są wynikiem braku życzliwości. Bo nie ma wspanialszej promocji niż koncerty i piękna muzyka w pięknym otoczeniu. Nawet jeśli trawa byłaby trochę podeptana - kończy Jan Łukaszewski.

Przeczytaj recenzję tegorocznego festiwalu Mozartiana 2012 na stronie www.dziennikbaltycki.pl

Od jesieni ubiegłego roku w parku oliwskim, oprócz zakazu wprowadzania psów, spożywania alkoholu, zaśmiecania, jazdy na rowerze i handlu obnośnego, obowiązuje także zakaz wstępu na trawniki. Z wyjątkiem kilku dni festiwalu.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

iPolitycznie - Szynkowski o zaangażowaniu filmu Holland w kampanię

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie