Całe wydarzenie działo się w Galerii Bałtyckiej w Gdańsku. Tutaj, na bieżniach i rowerach stacjonarnych, poruszali się profesjonalni sportowcy, którzy biorą udział w różnych maratonach. Ale do akcji w każdej chwili mógł dołączyć każdy, np. wrzucając datek do puszki, by móc pojeździć na jednym ze stacjonarnych rowerów.
- Będziemy jechać całą noc, a także jutro do godz. 15 - mówiła w sobotę Anna Golou z Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci.- Przez tę akcję chcemy zapoznać mieszkańców z naszą działalnością oraz zachęcić ich do przekazywania jednego procenta na rzecz naszej placówki.
Hospicjum można wesprzeć także w inny sposób, np. zostając jego "przyjacielem" bądź wolontariuszem. Ci, którzy chcą pomóc podopiecznym, mogą także przynosić tu pieluchy jednorazowe, zabawki, przybory szkolne, a nawet jedzenie i środki czystości.
W niedzielę do akcji ma dołączyć posłanka Iwona Guzowska.
W sobotę klienci gdańskiego centrum handlowego chętnie wrzucali datki do puszek i z dużym zainteresowaniem przyglądali się jadącym sportowcom.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?