Aktualizacja, godz. 15
18-latek został przesłuchany na komendzie i usłyszał zarzut podpalenia czterech aut. Przyznał się do zarzucanych mu czynów, jutro zostanie doprowadzony do prokuratury. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Sprawa dotyczy podpalenia czterech aut w nocy z 25 na 26 listopada na ulicy Uranowej i Jeleniogórskiej. Jeden samochód całkowicie spłonął, a stojący obok ford się nadpalił. Potem podpalono renault lagunę, a ogień z niego przedostał się na sąsiadującego opla corsę.
Zobacz też: W Gdańsku w nocy płonęły cztery auta
11 listopadapolicja zatrzymała 18-latka z Gdańska, podejrzewanego o te podpalenia. - Sprawdzamy teraz, czy może mieć coś wspólnego z innymi podpaleniami samochodów w naszym mieście, do których ostatio dochodzi niestety coraz częściej - mówi Aleksandra Siewert, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Mężczyzna nie ma jeszcze postawionych zarzutów.
Dodajmy, że dziś w nocy W Gdańsku i pod Pruszczem Gdańskim w nocy, z czwartku na piątek, spłonęły następne samochody. W przypadku czterech chodzi o podpalenie. Policja szuka sprawcy.
Czytaj: Kolejne podpalenia w Gdańsku. W nocy spłonęło 5 aut
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
