Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Żebracy opanowali centrum miasta. Co im grozi za żebranie?

Ewelina Oleksy
Robert Kwiatek/archiwum
Okupują ławki w parkach i na skwerach, kąpią się w fontannach, śpią i piją alkohol na trawnikach oraz przystankach. A jak już się wyśpią to zaczepiają przechodniów prosząc o pieniądze, papierosy czy jedzenie.

Zdarzają się nawet sytuacje, że nagabują tych, którzy stołują się w ogródkach restauracji Starego i Głównego Miasta.

- Ładną macie wizytówkę centrum Gdańska - mówią z ironią i niedowierzaniem turyści, których w związku z trwającym Jarmarkiem św. Dominika jest teraz w mieście dużo. Zarówno oni, jak i mieszkańcy zwracają uwagę na jeden problem - są nimi bezdomni i żebracy, którzy potrafią skutecznie uprzykrzyć letnie spacery. - Gdzie jest policja i straż? Dlaczego nikt z tym nic nie robi? - pytają turyści i gdańszczanie.
Mundurowi zapewniają, że działają, skutków interwencji jednak nie widać.

W Gdańsku powołano rzecznika osób bezdomnych

Jedna z grup urządziła sobie nawet hotel polowy przy pomniku Jana Sobieskiego na Targu Drzewnym. - Przechodzę tamtędy codziennie i regularnie widzę ekipę, która zajmuje kilka ławek, wieczorami rozkłada śpiwory, koce i urządza biwak, oczywiście z alkoholem - mówi Maciej Pilski, mieszkaniec Gdańska.
Podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku zapewnia, że kilkudziesięciu funkcjonariuszy przez całą dobę czuwa nad bezpieczeństwem osób odwiedzających jarmark.

- Jeżeli chodzi o żebractwo, to w ostatnim czasie nie mieliśmy zgłoszeń dotyczących żebrania w sposób natarczywy w tym rejonie - mówi Michalewska.
Podkreśla też, że w Polsce żebranie nie jest karane, z wyjątkiem właśnie tego natarczywego oraz sytuacji , gdy o datek prosi osoba zdolna do pracy, mająca źródło dochodu lub pozorująca chorobę.

Pełne kosze i porozrzucane śmieci wizytówką Gdańska?

- Za natarczywe lub oszukańcze żebranie kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu lub ograniczenia wolności. O każdej tego typu sytuacji należy poinformować policję czy Straż Miejską, tylko w ten sposób ten proceder można ukrócić - wskazuje Michalewska.
Od początku 2012 roku gdańska straż dostała 84 zgłoszenia w sprawie osób żebrzących.
- Reagujemy na wszystkie tego typu sygnały i prowadzimy kontrolę miejsc, w których nasilony jest proceder żebractwa - zapewnia Miłosz Jurgielewicz ze Straży Miejskiej w Gdańsku.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto