Gdańska policja odnalazła 21 skradzionych samochodów o wartości 3 mln zł [zdjęcia]

Mieli oni kraśc samochody, a następnie rejestrować je w polskich urzędach metodą na tzw. dubla. Oznacza to, że na tych samych numerach nadwozia istniały dwa różne auta. Zostali zatrzymani przez gdańską policję, która już od jakiegoś czasu pracowała nad sprawą legalizacji samochodów tą metodą. Mężczyźni ukrywali się przed policją od przynajmniej trzech lat. 36-latek trafił w ręce kryminalnych pod koniec marca, a 41-letni mężczyzna dwa dni temu (7 kwietnia). Policjanci znaleźli na terenie jego posesji Skodę z przebitymi numerami.

Czytaj też: Czerwony Korsarz, nachalny gdański pirat - uzurpator, stanął przed sądem

Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że kradzione w państwach europejskich samochody złodzieje sprowadzali m.in. do Gdańska. Sprawcy przerabiali w nich numery identyfikacyjne, a następnie na podstawie sfałszowanych dokumentów rejestrowali je w urzędach i sprzedawali po atrakcyjnych cenach. Jak się okazało, auta rejestrowano na podstawie danych faktycznie istniejących samochodów, przez co pod względem formalnym tworzono tzw. dubla. Oznaczało to, że na tych samych numerach nadwozia zarejestrowane były dwa róże samochody.

Zobacz całą galerię zdjęć:

W ciągu kilku tygodni funkcjonariusze zabezpieczyli 21 samochodów o łącznej wartości blisko 3 mln zł. Są to zarówno luksusowe auta typu Citroen DS5, Lexus z silnikiem hybrydowym, czy BMW X6 z 2014 r. jak i kilkuletnie volkswageny. Po przeprowadzonych badaniach, auta wrócą do prawowitych właścicieli.

Zatrzymani mężczyźni trafili już do aresztu. Policjanci dalej starają się rozpracować całą grupę przestępczą.

Za włamanie i kradzież pojazdu grozi do 10 lat więzienia, natomiast za przerobienie numerów identyfikacyjnych do trzech lat więzienia.

Marta Okuniewska

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii: