Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańska policja rozbiła w Kościerzynie "dziuplę" z autami skradzionymi w Trójmieście i okolicach

wie
Policja rozbiła „dziuplę”  w Kościerzynie, gdzie rozbierano na części auta kradzione w Trójmieście i okolicach.
Policja rozbiła „dziuplę” w Kościerzynie, gdzie rozbierano na części auta kradzione w Trójmieście i okolicach. KMP w Gdańsku
W Kościerzynie gdańscy policjanci rozbili „dziuplę”, gdzie trafiały auta kradzione w Trójmieście i okolicach. Śledczy, którzy na miejscu zabezpieczyli kilka samochodów i setki części, twierdzą, że pojazdy były tam rozbierane na części, a te trafiały do sprzedaży m.in. przez internet. Na razie zarzuty usłyszały 3 osoby, ale sprawa jest określana jako rozwojowa.

Dwóch mężczyzn w wieku 25 i 42 lat oraz 24-letnia kobieta usłyszeli, zagrożone karą 10 lat więzienia, zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, kradzieży samochodów i paserstwa. W czwartek 6 lutego 2020 r. wobec 24-latki sąd zastosował dozór policji, a jej kompanów tymczasowo aresztował.

W rozbitej w Kościerzynie „dziupli” kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, którzy od kilku tygodni prowadzili sprawę kradzieży aut z Gdańska, Gdyni, Pruszcza Gdańskiego i Kościerzyny, znaleźli kilkadziesiąt podzespołów, kilkaset części samochodowych oraz 4 skradzione samochody.

Grupa osób kradła auta, a potem rozbierała je na części i sprzedawała na różnych portalach internetowych oraz aukcjach. Sprawcy z tego przestępczego procederu zrobili sobie stałe źródło dochodu. Policjanci wstępnie ustalili, że grupa stoi za co najmniej kradzieżą pięciu samochodów o wartości blisko 400 tys. zł - relacjonuje st. asp. Karina Kamińska, oficer prasowy KMP w Gdańsku

.

Według funkcjonariuszy, sprawcą kradzieży był 25-letni mężczyzna, który pojazdy miał dostarczać właśnie do Kościerzyny, by jego wspólnicy w biznesie tam je ukryli, rozebrali na części i sprzedali w sklepie z częściami samochodowymi oraz na różnych aukcjach internetowych.

W zaadaptowanym na sklep kościerskim lokalu, gdzie policjanci wkroczyli we wtorek 4 lutego, zastali 25-latka i pozostałą dwójkę uczestników procederu na gorącym uczynku, gdy demontowali oni ukradziony samochód.

- Na miejscu przestępstwa pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, ekspert kryminalistyki z laboratorium kryminalistycznego komendy wojewódzkiej oraz biegły z zakresu mechanoskopii. Wszystkie czynności nadzorował prokurator. Policjanci na miejscu zabezpieczyli częściowo rozebrane już samochody oraz części samochodowe, które zostały przekazane do dalszych badań biegłemu w celu sprawdzenia ich dokładnego pochodzenia

- zastrzega Karina Kamińska.

Młodszy z mężczyzn usłyszał zarzut kradzieży pięciu samochodów, o łącznej wartości blisko 400 tys. zł m.in. z Trójmiasta, a cała zatrzymana trójka: „udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu kradzieże z włamaniem do pojazdów oraz ich ukrywaniem i sprzedażą ich poszczególnych części czyniąc sobie z tego procederu stałe źródło dochodu”

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto