Do Kiszyniowa i Bukaresztu pojechali: Katarzyna Marcinkowska, Magdalena Pela i Wojciech Woźniak oraz prowadzący Gdańską Szkołę Muralu – Rafał Roskowiński i Jacek Zdybel. Prace powstawały od 1 do 13 września i każda była uroczyście prezentowana podczas wernisaży, w których uczestniczyli przedstawiciele GSM, Instytutu Polskiego w Bukareszcie, lokalnych mediów oraz – w Bukareszcie - Marek Szczygieł, ambasador Polski w Rumunii.
W Kiszyniowie barwny mural "Motyle wolności" zdobi dziesięciopiętrowy blok mieszkalny w dzielnicy Botanica i jest już trzecim muralem Gdańskiej Szkoły Muralu w Mołdawii. W prace przy tej realizacji zaangażowana była również dwójka studentów z Akademii Sztuk Pięknych w Kiszyniowie, którzy spontanicznie zaoferowali swoją pomoc w malowaniu.
- Praca ma być radosną feerią barw. Każdy duży motyl jest w kolorach flag narodowych, podążają ku górze: ku błękitowi, ku wolności. Symboliczne jest odrywanie się od czerwono, brunatnego dołu. Całość z założenia, ma być kolorowa, bardzo szkicowa i lekka - mówi Jacek Zdybel, autor projektu muralu.
Zobacz całą galerię zdjęć
Dźwigi stoczniowe, tak bardzo kojarzone ze Stocznią Gdańską, widnieją na dwunastopiętrowym bloku w Bukareszcie.
- Z jednej strony motyw dźwigów jest stałym elementem krajobrazu Gdańska. Skoro "zaczęło się w Gdańsku", to właśnie dźwigi stoczniowe najlepiej oddają to miejsce. Z drugiej strony - i to ważniejsza interpretacja - dźwigi stoczniowe symbolizują pracę ludzi - opowiada o symbolice muralu Rafał Roskowiński, którego projekt wspólnie zrealizowali adepci Gdańskiej Szkoły Muralu. - To właśnie robotnicy rozpoczęli drogę do wolności w Gdańsku i w Polsce, ich sprzeciw doprowadził do załamania systemu i rozpoczęcie demokratycznych przemian w Polsce, za którą ruszyły następne państwa bloku wschodniego. Napis "Zakończyło się w Bukareszcie” podkreśla lokalny wymiar muralu.
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?