Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdański motorniczy stracił przytomność podczas zmiany zwrotnicy. Potrzebuje pomocy. Jego koledzy organizują charytatywny mecz

Krzysztof Dunaj
Krzysztof Dunaj
materiały prywatne
Pan Sławek, gdański motorniczy, 1 listopada 2021 podczas zjazdu do zajezdni wyszedł zmienić zwrotnicę i nagle stracił przytomność. Mężczyzna był reanimowany przez 30 minut, lecz niestety doszło do poważniejszych zaburzeń. W konsekwencji 45-latek został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną. Na szczęście mężczyzna się z niej wybudził - przez pewien czas nie pamiętał żony i dzieci. Koledzy z pracy chcą zorganizować charytatywny mecz piłki nożnej i poszukują sponsorów! Wszystkie zebrane środki zostaną przeznaczone na rehabilitację oraz zakup leków.

1 listopada 2021 r. pan Sławek pod koniec pracy nagle stracił przytomność. Akcja serca zatrzymała się i mężczyzna był reanimowany. Następnie 45-latek został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną, ponieważ jego serce było wydolne tylko w 20 procentach. Okazało się, że motorniczy z Gdańskich Autobusów i Tramwajów ma kardiomiopatię rozstrzeniową, czyli chorobę mięśnia sercowego polegającą na jego ścieńczeniu.

Lekarzom udało się wybudzić mężczyznę, lecz w związku z długą reanimacją nastąpiło niedotlenienie mózgu. W konsekwencji nastąpiły zmiany neurologiczne. Nie wiadomo czy Pan Sławek będzie w stanie poruszać się o własnych siłach. Mężczyzna musi być umieszczony w Zdrowotnym Ośrodku Leczniczym, gdzie będzie pod kontrolą specjalistów. Refundacja z NFZ pokrywa tylko 20 proc. kosztów. Do tego dochodzą lekki oraz środki pielęgnacyjne.

Charytatywny mecz piłki nożnej dla pana Sławka

W takich trudnych życiowych sytuacjach widzimy, na kim możemy polegać. Na szczęście pan Sławek ma świetnych kolegów z pracy, którzy chcą specjalnie dla niego zorganizować charytatywny mecz piłki nożnej. W spotkaniu na Traugutta 29 na stadionie piłkarskim i rugby w Gdańsku naprzeciw siebie staną kierowcy GAiT i motorniczy GAiT.

- Mamy nadzieję, że to będzie naprawdę wielkie wydarzenie, a my jako motorniczy oraz kierowcy zapewnimy świetne widowisko - mówi koleżanka pana Sławka, Anna.

Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone dla pana Sławka na rehabilitację oraz zakup leków.

- Przez wiele dni, które spędził w śpiączce, martwiliśmy się, czy przeżyje. Udało się - mówi z nadzieją motornicza GAiT, pani Anna. - Jednak jest to połowiczny sukces. Żeby wrócić do żony i dzieci, Sławek wymaga drogiej rehabilitacji oraz kosztownych leków na serce - kwota oscyluje w granicy tysiąca złotych miesięcznie.

Poszukiwani sponsorzy meczu charytatywnego

- Poszukujemy sponsorów, którzy zapewnią naszym drużynom m.in. pakiet startowy na mecz, oraz chętnych na udostępnienie ich reklam w zamian za gratyfikację - prosi o pomoc współorganizatorka wydarzenia.

Wszystkich chętnych do pomocy w sprawie meczu prosimy o kontakt z panią Anną Szumilewicz, motorniczą GAiT (tel. 516-668-661, e-mail: [email protected]).

Jeżeli ktoś już teraz chce wspomóc pana Sławka, może przekazać datek na stronie: https://pomagam.pl/m6mm46

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gdański motorniczy stracił przytomność podczas zmiany zwrotnicy. Potrzebuje pomocy. Jego koledzy organizują charytatywny mecz - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto