Gdańskie Fasady OdNowa. Jaka przyszłość programu?

Realizowany od 2013 r. projekt pn. Gdańskie Fasady OdNowa stanął pod znakiem zapytania, po tym jak Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków nie zgodził się na pokrycie kilkunastu budynków artystycznymi dekoracjami, a jedynie na ich pomalowanie. Ideą projektu, realizowanego do spółki przez miasto i Fundację Urban Forms, jest finansowe wsparcie wspólnot z terenu Głównego Miasta, których budynki, pozostające poza rejestrem zabytków, nie mają szans na wsparcie konserwatora. Przy okazji, wykonanie na ich fasadach dodatkowych zdobień m.in. we współpracy z Akademią Sztuk Pięknych. W wydanym 11 grudnia uzasadnieniu, Igor Strzok stwierdza, że „wykonanie dekoracji (...) miałoby negatywny wpływ na chronione wartości układu urbanistycznego”.

Wiemy już, że obecna edycja nie dojdzie do skutku. Oczekiwanie na decyzję konserwatora trwało na tyle długo, że nie ma możliwości pomalowania kamienic do końca roku, czyli w przewidzianym terminie - informuje Joanna Bieganowska z referatu prasowego Urzędu Miasta w Gdańsku. - Ponieważ środki projektowe przeznaczone są na dany rok, nie można wykorzystać ich w 2020 r. Z całą mocą walczymy, by nie przepadły i zostały zabezpieczone. Decyzja w tej sprawie będzie leżeć po stronie skarbnik.

Jeżeli to się uda, jest szansa, że kamienice zostaną odmalowane na wiosnę, zgodnie z decyzją konserwatora. Jeżeli nie, dokończenie ich restauracji ma nastąpić w ramach kolejnej, 8. edycji, prawdopodobnie ze stratą dla wspólnot, zakwalifikowanych na 2020 r.

Nie pozostawimy wspólnot, które wyremontowały i przygotowały elewacje do dalszych prac. Kamienice zostaną odmalowane - przekonuje Joanna Bieganowska. Pozostaje pytanie, co z przyszłością programu, dzięki któremu w ciągu sześciu lat wyremontowano ok. 130 obiektów na ul. Ogarnej, Szerokiej, Świętojańskiej i Warzywniczej.

W urzędzie ochrony zabytków słyszymy, że decyzji Igora Strzoka nie należy odnosić do całego programu, ale poszczególnych propozycji dekorowania. Gdyby było inaczej, program, przynajmniej w jego obecnej formie, musiałby przejść do historii.

- Wszystko zależy od złożonego projektu - mówi Marcin Tymiński, rzecznik prasowy PWKZ w Gdańsku. - Z jednej strony konserwator dba o ład przestrzenny, z drugiej rozpatruje konkretny projekt. Jestem przekonany, że jest otwarty na rozmowy w sprawie kolejnych edycji Gdańskich Fasad OdNowa. Pamiętajmy, że wydanie decyzji musi poprzedzić dialog z inwestorami, mieszkańcami oraz artystami.

- Będziemy prowadzić ponowne negocjacje. Na pewno musi się to odbyć odpowiednio wcześnie - mówi Joanna Bieganowska. - Być może zaproponujemy zdobienia o innym charakterze, które znajdą akceptację.

Do tegorocznej edycji projektu zakwalifikowano 15 kamienic w ramach pięciu wspólnot przy ul. Powroźniczej i Straganiarskiej. Nabór do przyszłorocznej rozstrzygnie się 23 grudnia br.