Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańskie gepardy kończą pół roku! Rosną jak na drożdżach i uwielbiają zabawy z piłką. Tak żyją w zoo w Gdańsku. Zobacz WIDEO i ZDJĘCIA

Maria Miliszewska
Maria Miliszewska
Wideo
od 16 lat
Młode gepardy z Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego niedługo skończą pół roku! To cztery samice i jeden samiec, które urodziły się w sierpniu ubiegłego roku. Maluchy chowają się świetnie i pokazują już swoje charaktery. Jak wygląda opieka nad nimi? Czym lubią się bawić? Wybraliśmy się do zoo z kamerą i sprawdziliśmy, co u nich słychać.

Młode gepardy w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym. Takie narodziny to wyjątkowa sytuacja

Maluchy pojawiły się na świecie w nocy z 11 na 12 sierpnia 2022, a zatem niedługo skończą już pół roku. Jak podkreśla dr Beata Kuźniar, kierownik sekcji zwierząt drapieżnych, narodziny gepardów w Gdańsku to wielki sukces hodowlany.

- W Europie jest ponad 100 instytucji, które utrzymują gepardy w ogrodach zoologicznych, w sumie około 400 osobników tego gatunku. W 2022 roku narodziny zdarzyły się tylko w 4 ogrodach zoologicznych, przy czym o pełnym sukcesie możemy powiedzieć o dwóch ogrodach - w Stuttgarcie i właśnie w Gdańsku, ponieważ w dwóch pozostałych młode urodziły się w końcówce roku, czyli przed nimi jeszcze daleka droga do bezpiecznego wieku „nastolatków”.

Opiekunka Marzena Muszyńska z młodymi gepardami
Opiekunka Marzena Muszyńska z młodymi gepardami Mat. prasowe Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego

Gdańskie gepardy rosną jak na drożdżach i pokazują już swoje charaktery

Młode gepardy - tak jak ludzie - różnią się między sobą i powoli widać już ich wyjątkowe cechy. - Największa, wyróżniająca się dość znacznie właśnie wagą, jest jedna z samic. Waży około 22 kilogramów. Dwójka maluchów zawsze siedzi z tyłu, kiedy ze mną przebywają. A wcześniej wspomnniana największa dziewczyna najbardziej daje mi do zrozumienia, żebym za blisko nie podchodził i zawsze najbardziej żywiołowo reaguje. Natomiast jedna z samic, które przy mnie zachowują się w wycofany sposób, przy mamie z kolei najszybciej uczy się pewnych treningów, które wykonuję przez kratę - opowiada jeden z opiekunów gdańskim gepardów, Krzysztof Borowik.

Zima im niestraszna, ale przydaje się... lampa

Gdy gepardzia mama Vega wychodzi rano na spacer, młode dostają suplementy, a następnie poddawane są naświetlaniu specjalną lampą, ponieważ jest zima i przebywają na zewnątrz ograniczony czas, a słońce nie jest tak "wartościowe" dla nich jak latem. Codziennie razem z mamą są też wypuszczane na wybieg około godziny 10, wtedy można je podziwiać. A jest co! Maluchy uwielbiają się gonić, zaczepiać i turlać w śniegu. Redakcja trafiła też na niecodzienny mecz. Bo maluchy, jak to młode kotki, kochają biegać za piłką.

Gdańskie gepardy kończą już pół roku!
Gdańskie gepardy kończą już pół roku! Anna Olejniczak

Powrót do domku nie zawsze bywa prosty. Jak przyznaje pan Krzysztof, maluchy czasem wracają same, ale bywa i tak, że trzeba je "zaprosić" w inny sposób. - Kiedy uda mi się zamknąć w środku ich mamę z przygotowanym wcześniej jedzeniem, to ona oddzielona od młodych zaczyna je wołać. Kiedy przybiegną, zamykam całe towarzystwo w środku, bo te zwierzaki nie zdają sobie sprawy, jak może być im zimno - opowiada.

Młode gepardy w gdańskim zoo. Mama dodaje im odwagi

- Matka jest dla nich polisą bezpieczeństwa. W sytuacji, w której młode są oddzielone od matki - czy to w przyrodzie czy tutaj - po prostu starają się nie wychylać. Jeżeli ja do nich wejdę, to starają się dać mi do zrozumienia, żebym za bardzo się nie zbliżał. Są wtedy wycofane, siedzą w kącie i czekają na matkę. Natomiast przy niej podchodzą do człowieka, do krat, są ciekawe, patrzą, ale wiedzą, że mają to zabezpieczenie w postaci dużego geparda za sobą - mówi nam opiekun.

Maluchy ważą obecnie około 20 kilogramów. Dorosłe mogą osiągnąć wagę około 50 kilogramów, choć - jak podkreśla opiekun - jest to oczywiście kwestia indywidualna.

Głównymi opiekunami gepardów w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym są Teresa Michalewicz i Krzysztof Borowik.

Młode gepardy w gdańskim zoo. Maluchy mają troje rodziców

Jak zaznacza dr Beata Kuźniar, pod kilkoma względami gepard jest zupełnie innym kotem niż wszystkie pozostałe. W przypadku tego gatunku dochodzi do tak zwanej koalicji samców. Bracia, którzy rodzą się w jednym miocie, nie konkurują w dalszym życiu o pokarm czy samicę, ale łączą się w tak zwane koalicje, czyli małe grupy, które wzajemnie się wspierają później przez całe życie. Razem opanowują terytorium, razem polują i razem zdobywają swoje samice. W okresie rui wybierają między sobą, który z nich będzie ojcem maluchów.

- U nas sytuacja była zupełnie nieprawdopodobna. Gdy wpuściliśmy Vegę, która była w rui, do obydwu samców - Akina i Thabo - okazało się, żę chłopcy nie walczyli ze sobą, natomiast jak dwóch zapaśników przed ringiem stali przed sobą i mierzyli się wzrokiem. Samica leżała obok czekając, który z nich się zdecyduje, a oni przez około 15-20 minut stali niemal nieruchomo. Natomiast gdy jeden z samców został zamknięty, drugi błyskawicznie pokrył samicę. Następnego dnia drugi z braci został dopuszczony do Vegi. Dlatego rodzicami naszych maluchów jest cała trójka. Na pewno jeden i drugi samiec ma swoje potomstwo na tym wybiegu - zaznacza dr Beata Kuźniar.

Gdańskie gepardy kończą już pół roku!
Gdańskie gepardy kończą już pół roku! Anna Olejniczak

ZOBACZ RÓWNIEŻ: W gdańskim zoo na świat przyszedł koroniec plamoczuby. To jeden z najpiękniejszych gołębi świata [zdjęcia]

Warto dodać, że potomstwo pochodzące od kilku ojców nie jest niczym szczególnym wśród kotów, natomiast koalicja samców występująca u gepardów - już tak.

Gepard to gatunek zagrożony wyginięciem

Dr Kuźniar w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" przypomina, że populacja gepardów ciągle maleje i bardzo ważna jest ich ochrona.

- Traktujemy zwierzęta, które przebywają w ogrodach zoologicznych, jako tak zwanych ambasadorów tych, które potrzebują pomocy w naturze. To niesamowicie ważne, żebyśmy pamiętali, że zwierzęta z powodu wielkiej antropopresji (ogółu działań człowieka mających wpływ na środowisko przyrodnicze - przyp. red.) niestety spychane są poza ich naturalne rewiry występowania - mówi kierownik sekcji zwierząt drapieżnych.

Jak dodaje, obecnie tylko około 7 procent swojego dawnego terenu zajmują właśnie gepardy. Populacja gepardów w naturze jest zmniejszona o około 70-80 procent - oceniają naukowcy. Ich liczbę szacuje się na około 7 tysięcy osobników, a to bardzo mało.

Zagrożenia płyną z wielu stron. Naturalnym wrogiem gepardów są drapieżniki większe od nich, czyli hieny i lwy. Niestety największe niebezpieczeństwo występuje ze strony człowieka.

- Głównie chodzi o konflikt z farmerami. Druga sprawa to po prostu strzelanie i zabijanie gepardów dla zabawy. Trzecią, pewnie najmniej znaną, ale powodującą ogromne straty w populacji gepardów przyczyną, jest porywanie maluchów. Szacuje się, że w ciągu ostatnich 10 lat około 10 tysięcy młodych, kilku-, kilkunastodniowych gepardów urodzonych w naturze zostało porwanych tylko po to, żeby je wychować jako zwierzęta towarzyszące ludziom. Zaledwie 1 na 10 takich porwanych kociaków przeżywa transport. Jest to straszliwa szkoda, którą wyrządzamy temu gatunkowi uważając, że właściwie każde zwierzę można ugłaskać, można oswoić i dla naszej uciechy je trzymać - mówi dr Beata Kuźniar.

Gepardy - najszybsze ssaki na świecie

Gepardy w Afryce i Azji zamieszkują otwarte tereny trawiaste, półpustynne, sawanny, suche lasy, środowiska górskie. W Iranie tereny równinne i solniska.

Są najszybszymi ssakami na świecie. W ciągu trzech sekund potrafią się rozpędzić do prawie 100 km/h, a najszybsze mogą osiągnąć prędkość ponad 120 km/h! Pędzący gepard więcej czasu znajduje się w powietrzu niż dotyka ziemi.

Gdańskie gepardy kończą już pół roku!
Gdańskie gepardy kończą już pół roku! Anna Olejniczak

Gepardy to jedyne wielkie koty, które nie potrafią ryczeć. Umieją za to... szczekać. Ich charakterystyczną cechą jest świetny wzrok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto